i na razie tyle w temacie,bo nie umiem nawet ruszyc ręką ;-)
myślę o tym,aby nająć jakiegoś chłopa "coby" mi herbatę do ust podnosił ;-)
ogólnie...podobało mi się, ale do tej pory drżą mi nogi i ręce
klękajcie narody,to będzie cud jeśli rano w ogóle dam radę zleźć z łóżka :-)
mmm25
12 kwietnia 2016, 09:47hehe :) to mówisz, że było ostro :)
Aniutka2015
13 kwietnia 2016, 07:05wiesz, było fajnie, momentami ciężko...ale najbardziej to odczułam wieczorem tego samego dnia :) na drugi dzień ciężko było mi się ruszać, ale żyję ;)
mmm25
13 kwietnia 2016, 08:19No to super. Będziesz miała ciało jak Bogini na plaży :D Ja wolę kijki, rower, badmintona, cokolwiek byle na powietrzu. nie cierpię ćwiczeń w domu, choć czasem się do nich zmuszam.
Aniutka2015
13 kwietnia 2016, 10:24ja w domu próbowałam, ale po miesiącu odpuściłam. Ale teraz drugi miesiąc chodzę na siłownię i to coś dla mnie ;) bo jak już pojadę to daję z siebie wszystko, w domu tak nie umiem :) teraz jeszcze zdecydowałam się na te zajęcia z trenerem, mam nadzieję że do lata zauważę chociaż jakąś małą różnicę ;)
mmm25
13 kwietnia 2016, 11:20mówią, że po 4 tygodniach ćwiczeń jeszcze nie widać efektów, ale organizm poprawia wydolność, po 8 tygodniach widać samemu, a po 12 tygodniach widzą inni :)
Annanadiecie
12 kwietnia 2016, 09:31Anula, SUPER! Samej jest się ciężko zmusić do takiego wysiłku, a tu widzę, że mało że schudłaś, to się jeszcze ostro zabierasz za rzeźbę:-) Zrób sobie zdjęcie (żeby było widać brzuszek przed i po) - starasz się o sześciopak na lato?
Aniutka2015
13 kwietnia 2016, 07:08sześciopak w lecie to chętnie bym rozpracowała leżąc na leżaczku ;) ale piwka oczywiście ;) i to fakt, w domu nie umiem się zmusić do ćwiczeń, a na siłowni nie odpuszczam :))
emcia.emilia
11 kwietnia 2016, 22:05to żeś się wpakowała na minę hehehe....
Aniutka2015
12 kwietnia 2016, 06:38nie strasz ;))
Anika2101
11 kwietnia 2016, 21:32Widzę, że decyzja została podjęta, brawo !! Ja pamietam raz byłam na siłowni ( dawno dawno temu za siedmoima górami ....) i tak dałam czadu że wychodząc z niej nie mogłam wejść po schodach tak mi się nogi trzęsły rano to się starałam z łóżka . Przydał by się jakiś przystojniak co podał by herbatkę. Miłego wieczoru x
Aniutka2015
12 kwietnia 2016, 06:39tak,tak, spróbuję :)) a co z tego wyjdzie, czas pokaże ;))
izabela19681
11 kwietnia 2016, 20:34przez słomkę pij :)
Aniutka2015
11 kwietnia 2016, 20:37hahahaha :D serca nie masz ;-) już chcialam jakieś seksowne męskie ciacho sobie wybrać do tej herbatki ;-)
izabela19681
11 kwietnia 2016, 20:40Eeee tam, nie warto. Raz poda herbatkę a wypominać będzie przy każdej okazji, jaki to on wspaniały i jak to musiał się opiekować :) :D
Kasiuni
11 kwietnia 2016, 20:23jaki to trening? Tu z Vitalią? :)
Aniutka2015
11 kwietnia 2016, 20:26nie,nie. Na silowni z "żywą" trenerką ;-)
Kasiuni
11 kwietnia 2016, 20:28ooo, to pozazdrościć :D Zawsze mi się marzyło mieć takiego personalnego trenera :D Powodzenia
izabela19681
11 kwietnia 2016, 20:35żywej nie da rady oszukać he he
Aniutka2015
11 kwietnia 2016, 20:40no dokładnie, stoi nad Tobą i nie ma ściemy,nic po "łebkach" nie zrobisz ;-)