Witajcie
Wracam do was po pięciodniowej nieobecności.
Niestety młody przez pierwsze kilka dni ospy miał stan podgorączkowy, ciągle miauczał i najlepiej żebym siedziała z nim w łóżku.
Wczoraj pierwszy raz poszłam do pracy od momentu, gdy go wysypało. Ma już dobry humorek wiec mogłam zostawić go z koleżanką, która czasem mi go pilnuje. Wieczorem tez miałam w końcu możliwość pójścia po większe zakupy.
Niestety przez te kilka dni moje posiłki to głównie kanapki. Nie miałam czasu na gotowanie oraz praktycznie żadnych zapasów w lodówce.
Od dziś postaram się wrócić na dobre tory ;)
Jedyne dwa normalne obiady z tych dni:
Dziś tez w końcu znalazłam chwile żeby nadrobić zaległości w waszych pamiętnikach ;)
Link do obejrzenia: klik
Wczoraj wracając z pracy weszłam na chwile do charitka i udało mi się kupić sukienkę na lato z Warehouse.
Chciała bym podziękować osobom, które martwiły się moją nieobecnością. Nawet nie wiecie jak miło mi się zrobiło, że myślałyście o mnie i zauważyłyście moją nieobecność.
Menu:
10.10
- kołodziej z brie i orzechami pekan
- kołodziej z sałatą, szynką, humusem
13.00
- 3 wafle ryżowe
- 6 orzechów pekan
- grejpfrut
- sweet lemon (nie wiem jaki jest polski odpowiednik)
15.50
- rosół z razowym makaronem
19.25
- humus
- sałatka
- pieczona pierś
- 2 marchewki
Płyny:
- 3 kawy
- 4 pu-erh
breatheme
20 marca 2013, 21:02Dobrze, że jest już lepiej :) Wg mnie także najlepszym sposobem na jedzenie masła orzechowego jest posmarowanie nim grzanki :)
MllaGrubaskaa
20 marca 2013, 11:13Biedny synuś , wcale się nie dziwię że chciał mieć przy sobie mamusię ;))
Jess82
20 marca 2013, 11:12oj to się bidulek namęczył, a Ty razem z nim...dobrze że już lepiej:) Fajna kiecka!
stoneczka
20 marca 2013, 11:03super ta sukienka. ;)
bloodygirl
20 marca 2013, 10:13fajnie, ze już jesteś:) dobrze, że z Małym już lepiej:)
Evcia1312
20 marca 2013, 09:17brakowało nam Ciebie, zdrówka dla Synka
Pixy.
20 marca 2013, 07:40Fajna sukienka:) Dobrze, że już jesteś! Jedzonko jak zwykle wygląda bardzo apetycznie:)
liliputek91
20 marca 2013, 05:39pyszne jedzonko:) życzę zdrowia młodemu! fajnie, że wróciłaś!!!!!!!!!!!
bedezdrowa
20 marca 2013, 03:27nooo w końcu :D Kobieto ja już po 1 dniu zauważyłam, że Cie nie ma, bo codziennie wchodze do "ulubionych".. i coś mi tu właśnie śmierdziało :D dobrze, że z Małym lepiej ;) ale właściwie dobrze, że już będzie miał ją za sobą, czym wcześniej tym lepiej ;) buziaki ps. a jedzonko jka zawsze pyszne:) ps.2 pokaż sie w tek sukience! ja nie mam pojęcia jak TY w ogóle wyglądasz (chodzi mi o sylwetke) a już tyle Cię obserwuje ;)
cambiolavita
20 marca 2013, 00:21Piekna sukienka, ekstra kolor i fason! Ty to masz oko!
kasiakasia71
19 marca 2013, 22:11No ospa to paskudna sprawa
vitaliowalady
19 marca 2013, 22:02jestem ciekawa jak sukieneczka na Tobie lezy :)
Madeleine90
19 marca 2013, 21:40super, że synek wraca już do zdrowia:) poza tym miło, że wróciłaś ze swoim idealnym fotomenu:) uwielbiam oglądać Twoje jedzonko:))
biedrona48
19 marca 2013, 21:20Cieszę się,że Twój synek czuje się już lepiej i ,że znowu można oglądać Twoje cudowne posiłki :)
joanna1989g
19 marca 2013, 21:17dobry link!! pomocny
haveheart
19 marca 2013, 21:14super jedzonko!