Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
08.03.2012






Dzisiejszy dzień mija mi całkiem ok. Rano zaliczyłam 2h zajęć angielskiego. Jak wróciłam do domu czekała na mnie dostawa zamówionych wczoraj zakupów tak więc nie muszę nigdzie latać. Dokupiłam tylko tartę żeby mieć coś pysznego z okazji Dnia Kobiet

Wczorajszy dzień rozpoczęłam wizytą w GP. Na początku tygodnia zaniosłam formularze rejestracyjne swoje i syna, facet w recepcji kazał nam pojawić się w środę na 9. Przyszłam a okazało się, że w recepcji są inne osoby i nie wiedzą po co ten gość kazał nam przyjść. Bez sensu wyciągałam młodego z łóżka Skoro już byłam to chociaż pobrali mi krew do badań. Zawsze coś.

Środa nie była do końca dietetyczna ale to spowodowane było pustką w lodówce, a że nie chciało mi się iść na zakupy to trzeba było jeść co jest.

Wczorajsze menu:

10.05
- 2 kawałki chleba = 192 kcal
- dżem

11.55
- 40g płatków = 154,7 kcal

12.25
- 2 marchewki

13.00
- miska płatków

17.45
- 1/2 pizzy = 486 kcal

wieczorem zjadłam trochę żelków.

Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda
  • .karolcia.

    .karolcia.

    8 marca 2012, 21:45

    Wszystkiego Najlepszego z okazji Naszego Wspaniałego Dnia :)))

  • Mycha1805

    Mycha1805

    8 marca 2012, 15:03

    Najlepszego w naszym dniu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.