Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
06.03.2012


Dziś byłam pierwszy raz w nowej pracy. Całkiem spoko, co prawda się namachałam i spaliłam masę kcal ale nie było źle.


Menu:

7.10
- 2 kawałki chleba = 192 kcal
- 100g jajka = 109 kcal
- 80g pomidora = 12 kcal

13.35
- 30g płatków = 116 kcal
- 30g płatków = 107 kcal
- 200 ml mleka = 98 kcal

15.30
- 300g groszku = 213 kcal

17.30
- 6 racuchów z dżemem

21.50
- 2 kawałki chleba = 192 kcal
- 150g jajka = 163,5 kcal
- łyżka musztardy


Płyny:
- 2 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda


Spalone kcal:
- mycie drzwi z szybami ok 1h = 236,5 kcal
- odkurzanie ok 80 min = 315,3 kcal
- czyszczenie różnych powierzchni ok 30 min = 108,4 kcal
- szybki spacer ok 20 min = 98,5 kcal
Spalonych kcal pewnie było więcej bo sprzątałam ponad 3h.




  • .karolcia.

    .karolcia.

    6 marca 2012, 21:48

    fiu fiu nieźle, dużo spalonych kalorii, trzymam kciuki i pozdrawiam :)

  • Zagubionaxxx

    Zagubionaxxx

    6 marca 2012, 21:18

    Ale sie namachalas przy tym sprzataniu :) Ale najwazniejsze,ze praca jest i mozna ja polaczyc z czyms pozytecznym czyli spalaniem duzej ilosc kcal :) Nie umialabym caly dzien siedziec za biurkiem i wpatrywac sie w komputer,wole aktywniejszy tryb zycia :) Trzymaj sie kochana !

  • kinga...

    kinga...

    6 marca 2012, 20:18

    podstawa to eksploatująca praca...wiem coś o tym-choć nieraz mam dość...trzymaj się dzielnie.pozdrawiam serdecznie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.