Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień stracony


Ach muszę mieć 4 tyg praktyk ze szkoły. Postanowiłam, że pójdę na elektrociepłownie - myslałam ach super! nauczę się czegoś ;p Po pierwszym dniu wpisywania jakiś pierdół do exela mam dość a jeszcze przecież 4 tyg! :O Dobrze, że jedyny plus to taki że nie mam autobusu i muszę iść na inny przystanek 30 min. Więc ćwiczenia się przydadzą bo nie mam nic a nic ochoty na inne .
A tak dzień jak dzień- dieta ok :) A teksty mojego chłopa nieraz powalają  jak to mówią cicha woda brzegi rwie :D Kiedyś szliśmy i jakaś dziewczyna przed nami  i nagle sie zatrzymuje patrzy na mnie  " Ach patrz jak ona chechle udami bo ty nie bo zajrzałem " Tylko do tej pory nie wiem co to chechle ? Wolałam już się nie dopytywać co miał na myśli :D
Pozdrawiam
Anna! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.