Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nadzieja, że potrafię zrobić coś sama dla siebie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 21158
Komentarzy: 252
Założony: 18 lipca 2011
Ostatni wpis: 1 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anielica90

kobieta, 34 lat, Jastrzębie-Zdrój

162 cm, 65.30 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Aby moje życie stało się zdrowe!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 kwietnia 2014 , Skomentuj

I znów zaczynam od zera- ale bynajmniej potrafię pokornie się przyznać, że nie było regularnego ćwiczenia.

Nie przytyłam- nie schudłam. Stałam w miejscu

Wiele u mnie się zmieniło- wiele zmieni

Teraz to ja mam zamiar Was motywować i działać bo jest o co

Pozdrawiam!: )  

3 września 2013 , Komentarze (3)

Witam
Dziś padło na ćwiczenia z MelB- robię 4zestawy + rozciąganie. Ale wczoraj np robiłam SKALPEL2 z Ewką.
I jak sadzicie lub co wolicie - Ewkę czy MelB?
Nie wiem dlaczego ale chyba wolę MelB - ćwicząc z nią nie tyle się spocę co czuje każdy palący mnie mięsień ....Natomiast z Ewką spocę się jak świnia a mięśni nic a nic ...
Więc sama nie wiem co lepsze?
Od jutra chce zacząć diete 3D chili - może ktoś stosował? Nie tyle chodzi o samą dietę co przepisy. I o przyprawy które wręcz uwielbiam jak chili, imbir czy ziola prowansalskie :D
Głowa do góry cycki na przód i działamy!!
A jak po rozpoczęciu szkoły- wiele z Was jeszcze tam uczęszcza i powiem to szczerze DOCENIAJCIE TEN CZAS!! Z ogromną chęcią bym wróciła do szkoły :D
Pozdrawiam!!

2 września 2013 , Komentarze (4)

Witam Was :)
I chyba pora sie przyznać- że do odchudzania trzeba dojrzeć .Nie ma co się oszukiwac- same chęci nie wystarczą. Ja przez ostatnie miesiące raczej się oszukiwałam że cwiczeniami i "ala dietą" coś zdziałam. I wymigiwaniem się " że jedno ciasteczko nie zaszkodzi" Fakt , nie zaszkodzi ale trzeba wiedzieć jakie konsekwencję się tego ponosi. Trzeba zrozumieć, że nie odchudzamy się dla pięknej figury ale dla zdrowia które wiąże się z dobrym samopoczuciem, zgrabnym tyłkiem czy piękną cerą. Wiele osób mówi mi "przecież dobrze wyglądasz to po co" Właśnie po co ? Po to aby w wieku 40 lat nie mieć zadyszki wchodząc po schodach.. Aby mieć mobilizację działać co dnia, aby kreatywnie spędzać wolny czas a nie leząc przed telewizorem.
Aby faceci parząc na mnie mówili "fajna kobieta" a nie ładna dupa.
Ważne, że wszystko co robimy robimy dla siebie i własnie to musimy zrozumieć bo dzięki temu osiągniemy cel który będzie procentować nie przez miesiąc czy dwa lecz do końca życia.
Więc pora działać na nowo ale całym sercem. Nie ważne że efekty będą po roku ważne aby konsekwentnie działać a nie oszukiwać się :)!

30 sierpnia 2013 , Komentarze (4)

Ach! Ćwiczę, staram się pilnować diety a tu staje na wagę i co WIĘCEJ:(((Nawet żyć się wtedy odechciewa....Co zrobić aby schudnąć...Chyba wyciąć sobie ten tłuszcz...Nic więcej

11 lipca 2013 , Komentarze (5)

Dość! Po prostu same wymówki bo niebo za niebieskie bo słońce za żółte ciągle coś sobie wynajduje ... Ale nie!
Na głównej stronie był http://diety.wp.pl/pamietnik/Smileska/1097102/wpis,8182040,Zdjecie-i-pomiary-waga-i-zamiary-minal-miesiac-caly.html  ach jaka motywacja i to przez miesiąc...
Tylko gratulować i brać przykład.
OD JUTRA  będę prowadzić zeszyt z jedzeniem, ćwiczeniami i nie bedzie wymówek.
Zacznę biegać- ostatnio mój chłop przebiegł 10 km a ja co ? Plaszcze zad w domu ... :(

Ach! Musze znaleźć siłę wiarę i nadzieję ale warto ! Dla samej siebie


PS. Dziękuje za życzenia- miło:) Dyplomem bym się pochwaliła ale mam tam tak brzydkie zdjęcie, że ciesze się że na mgr poszłam bo inaczej strach komuś je pokazać ;p

10 lipca 2013 , Komentarze (4)

Wczoraj obchodziłam 23 urodziny- ten czas tak szybko leci... Nawet nie wiem kiedy. Odebrałam wczoraj mój dyplom inżynierski- teraz tylko czekać na magisterski. Sesja prawie całkowicie zdana na wrzesień zostały tylko turbiny.

Więc trzeba zacząć nowy rozdział nowy star nowe zycie- bo to tylko ode mnie zależy :)
Na urodziny dostałam od chłopaka serduszko z grawerem- datą od kiedy jesteśmy razem. Po 3 latach spędzonych wspólnie chce zrobić jeszcze więcej dla niego dla siebie dla nas!
Dwa lata temu zaczęła się walka z nadwaga- raz lepiej raz gorzej. Ale warto dla samej satysfakcji, że coś robię.

Jutro pochwalę się swoimi wałeczkami i wagą ale też serduchem!
Dietę zaczne rygorystyczną a nie " a przecież troszkę mogę"

Pozdrawiam
Ania :)

17 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Jak sam tytuł mówi- sesja! Jest wręcz tragicznie ... Przedmioty kosmos - czymże byłby świat bez techniki cieplnej motoryzacji i statystyki ... Ach! Przecież oddychać się bez tego nie da ...
Jedyny plus tego wszystkiego to, że stras stresem i waga leci... :D
Ale nerwy me to już strzępki ...takie strzępki  maluteńkie same brrrrr
Ale! Mam 4 malutkie kociaki do oddania :D I jeszcze muszę uzbierać na sterylizację kotki podwórkowej więc może ktoś się pokusi na  http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=152330 

Ach ! Oby tylko pogoda dopisywała :D

27 maja 2013 , Komentarze (6)

Staram się- chodzę na fitness próbuje trzymać dietę i co ? I guzik... Ach nic mi nie wychodzi :( Aż wszystkiego się odechciewa ...

19 kwietnia 2013 , Skomentuj

W końcu wolne, w końcu mogę się wyspać i zjeść coś dobrego co nie muszę sama robić- czyli weekend!
Więc odpoczywam :D
Także zapraszam :D Może coś wpadnie w oko! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=152330

17 kwietnia 2013 , Skomentuj

Wiosna przyszła i Ania szaleje :D Chyba nie jest tak źle ze mną jak mi się wydaje :D Grupa okazała się dość fajna ( a jest nas aż 20 w grupie na roku).
Ćwiczenia hm mam takie chęci no ale niestety mam naukę więc w tym tyg dwa razy na siłownię- ale w następnym pójdę 4 a co!

Jedyny jaki problem mam to kolega z grupy - przyczepił się jak rzecz ogona. Zaprasza na spacery itp. Ach! Głupio odmówić ale ja wiem, że on chce coś więcej a ja mam mego chłopa i nie zamierzam go wymieniać zmieniać czy coś w tym stylu... Coś czuję, że skończy się na tym że chłopakowi złamię serce... Jaka ja niedobra :(
Ostatnio spotkałam dr X na uczelni- nie powiem koleś ok 28 lat ale jaki przystojny :D Ach! Aż buźka się na samą myśl uśmiecha! Cóż- pierwszy raz to mi dr mówił dzień dobry i zagadywał - więc chyba aż taka brzydka nie jestem !
Teraz trzeba brać się za siebie i mieć figurę modelki ! A co!
Mam nadzieję, że u Was równie dobrze i słonecznie :D



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.