Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 27


Uh wczoraj na wieczór popłynełam, wpadły 2 drinki ze słodkim sokiem jakieś ciastka i bułeczka. Jednak dzisiaj gram dalej. Robię dzień bez treningu aby mięśnie miały możliwość się zregenerować. Strasznie ciągnie mnie do koktajli owocowo warzywnych, tak jakby organizm chciał się oczyścić z wczorajszej trucizny. Nie liczę dzisiaj kalorii, kompletnie nie mam na to głowy. 

Jedzenie dzisiaj:

1. Koktajl

2 . Kotlety z indyka + ziemniaki + surówka

3. Koktajl 

4. Tortilla z mięsem z indyka +surówka+keczup 

Ruch: szybki spacer 40minut

  • ognik1958

    ognik1958

    12 lutego 2023, 19:31

    Pauza na regeneracje mięśni to tylko jak sie ciut przesadzi.... day before a chód to najlepiej z kijkami NW spalanie o 30% większe no i rozwój mięśni ramion i tułowia polecam.. Hmm...umiesz liczyć licz na siebie 😀powodzenia

    • AniaChudnie31

      AniaChudnie31

      12 lutego 2023, 19:43

      Kijki świetne 😊 natomiast czuję że przeforsowałam sobie plecy, nie są to zakwasy ale jednak je czuję dzisiaj. Myślę że treningi 5-6 razy w tygodniu powinny przynieść zamierzone efekty w dość krótkim czasie 😇

    • ognik1958

      ognik1958

      12 lutego 2023, 19:50

      Na kijkach nie da sie przeforsować w przeciwieństwie do siłki gdzie już po są często zakwasy no i kije summa summarum są wydajniejsze bo nie ma dojazdu szatni prysznica i...kumpli z problemami życiowymi i budowlanymi a spalanie..... podobne

    • AniaChudnie31

      AniaChudnie31

      12 lutego 2023, 20:31

      Masz rację, nie przepadam za siłownia. Wolę sama się sobą zajmować. Kijki i spacer to raczej rekreacja. Dobre na poprawę nastroju. Jednak masz rację kijki są bardziej angażujące niż spacer

  • ognik1958

    ognik1958

    12 lutego 2023, 18:36

    Komentarz został usunięty

  • ognik1958

    ognik1958

    12 lutego 2023, 14:08

    cze.... zaraz idę na trening to se nie pogadamy ale ....dzięki za wczorajsze ta koleżanka czepiała sie wszystkiego a co do wpadek cóż właśnie po to można wpisywać taak dzień po dniu by jak jest wpadka to potem można z czystym sumieniem zniwelować to forsowniejszymi ćwiczeniami i mniej kalorycznym żarciem .Wczoraj poddałem sie krytyce co do postrzegania tabeli i zadziałałem ..wpadnij jest..transparentna a prostsza w odbiorze na "dzień dobry" no i nie daj sie masz jeszcze 3 kg i to..zwalisz ...powaga powodzenia tomek

    • LoveSchabowe

      LoveSchabowe

      12 lutego 2023, 14:55

      Komentarz został usunięty

    • AniaChudnie31

      AniaChudnie31

      12 lutego 2023, 16:45

      Trudno wpadki się zdarzają. Ciężko jest wytrzymać na samym zdrowym jedzeniu. Ostatnie kg są najtrudniejsze do zgubienia :/ uh

  • ognik1958

    ognik1958

    12 lutego 2023, 14:06

    Komentarz został usunięty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.