Jutro BIG ZAKUPY. Pokończyły mi się przyprawy i warzywka. Będę targać siaty z pysznościami. W tym tygodniu zamierzam upiec ciasto marchewkowe dozwolone w 3 fazie mojej diety. Zobaczymy jak wyjdzie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aniab2205
5 stycznia 2016, 22:18Łodzi nie mogę jakos oswoić, nie lubię po niej jeździć, kierowcy chamsko wpychają się chcąc szybciej gdzieś dojechać. To jedno z miast z największym odsetkiem wypadków. Lubię ich sklepy, całkiem dobrze funkcjonujące szpitale, strefy zieleni.
aniab2205
5 stycznia 2016, 22:14Kooocham Gdańsk, Gdynię. Ludzie tam są jacyś tacy... Poznałam tam kilka osób, które są ideałami przyjaciół. Potrafią bezinteresownie pomóc, dbają o relacje międzyludzkie, szanują drugiego człowieka, myślą rozsądnie, rzeczowo, czyli tak, jak ja lubię. Bez popisywania się sobą i tym, co się w życiu osiągnęło i co się ma.
roogirl
5 stycznia 2016, 18:25Pochwal się co kupiłaś :) Też zaraz idę sobie warzyw nakupić, bo lodówka pusta.
roogirl
5 stycznia 2016, 22:07Bardzo ładne :) Ale mi się chyba z polskich miast najbardziej podobały Gdańsk i Łódź :)
aniab2205
4 stycznia 2016, 19:32Jeśli chodzi o ciacho, to chciałabym po prostu spróbować, jeszcze takiego nie piekłam. Na mieście się niestety nie spotkamy, bo trochę kilometrów od siebie mamy. Swoją drogą, nigdy nie byłam w Poznaniu, czy choćby jego okolicach, a podobno ładne miasto.
Maarchewkaa
4 stycznia 2016, 08:39Ja tez muszę zrobić zakupy :) moze sie spotkamy na miescie hahaah :) :D ciacho jadłam, ale nie przypadło mi do gustu :P