W ciągu nocy przybrałam równo 1 kg :/
Czy to tłuszczyk? Obstawiam, że nie. Kto jest winny? Winna jest moja woda i jej późne wypicie. Zapomniałam wczoraj przyjąć odpowiednią ilość płynów. Oczywiście o godzinie 22.00 wypiłam dzban herbaty z pokrzywy. Poszłam spać o 01.00 godzinie. Czy w nocy wstawałam do wc? NIE. Dzisiaj z rana jest tego skutek na wadze.
Wniosek? Przyjmować płyny proporcjonalnie w ciągu całego dnia. Nigdy od razu przed snem i na raz...
angelisia69
22 listopada 2016, 03:19dlatego kobiety nie powinny sie za czesto wazyc bo to moze zdemotywowac,wahania wody,hormony itd.ja przed snem malo pijam,bo nawet bez tego mam nocne eskapady do wc :P