Jak w tutule. na razie daje radę. Waga dzisiaj pokazała 95,3 cyzli 2,6kg mniej. Wiem, że to sama woda ale jednak cyferki motywują. A nie jak wczesniej po tyg. diety +2kg.
Przytargałam od mamy rowerk ale niestety licznik coś się kopnął i źle liczy. Buuu. Musze go naprawić jakoś.
sarna88
27 września 2012, 09:11gratki spadku. pozdrawiam :)
sarna88
27 września 2012, 09:11gratki spadku. pozdrawiam :)