Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uwaga nadchodzi Głodzilla


I dopadła mnie wczoraj. A ja jak na złość zapomniałam II śniadanka do pracy. O 12 myślałam, że oszaleje, po 13 myślałam, że może jeszcze przetrwała ale o 14 wymknęłam się do sklepu i kupiłam Danio (168 kcal). Pochłonęłam. Zanim zrobiłam obiad było po 16 więc teoretycznie nie powinnam być głodna, ale bylam i zjadłam trochę az za dużo... ale nie szkodzi bo przecież idę pojeździć na rowerze więc spale te kcal..... jak wróciłam zjadłam mały winogron z podwórkowej hodowli i wzięłam się za noszenie drzewa (ciężkie było cholerstwo) i wtedy dopadła mnie Mega Głodzilla - przesadziłam z kolacją. Jak tylko skończyłam ruszać szczęką to zaraz mnie ssało. Trzeba było zjeść coś mniej kalorycznego ale nie bo po co. W sumie wyszło mi ponad 1400kcal i limit przekroczony. 0 punktów za dietę ale zasłużyłam na karę. Jak ja tak będe robiła to nigdy nie schudnę.

I wcale nie czuję, że chudnę. Jak znowu będzie 0 na wadze to chyba rzucę to w cholore. Bo przeciez ile czasu można chodzić głodnym i myśleć o jedzeniu.

  • Sheri777

    Sheri777

    6 października 2011, 22:30

    to wszystko przez Danio! mi sie po nim zawsze zachciewa jeść. tez mi metoda na głoda, psss:P pozdrawiam!

  • boloo

    boloo

    6 października 2011, 18:16

    1400kcal to wcale nie tak dużo,

  • szepczaca12

    szepczaca12

    6 października 2011, 12:09

    Głodzilla hehhe oplułam się ze śmiechu:D:D No i widzisz to są skutki braku śniadanka. Pamiętaj Never Ever:D

  • dukanka1985

    dukanka1985

    6 października 2011, 10:19

    to sposobu nie ma ;/ musisz się zaprzeć i koniec ;/ Dlatego ja zawsze codzinnie! planuję posiłki na następny dzień i nie ma tam, że ne wiem co dzisiaj zjem na obiad, tylko wiem z góry co chcę zjeść i pomaga mi to w samokontroli, bo jak wracam do domu i nie mam dzień wczesniej naszykowanego obiadu, lub podwieczorka, to skończy sie to tak, ze można się rzucic na to co akurat jest pod ręką :( Trzymaj się!

  • mate1

    mate1

    6 października 2011, 09:35

    By było gdybyś przy 1400 kcal nie chudła no chyba że coś źle liczysz. Ja czasem dziennie wszamam nawet 1900 i chudnę tylko jak przekroczę 2000 kcal to nie ma żadnych efektów przy 1400 kcal musisz chudnąć to nawet bardziej zdrowe niż 1000 kcal Pozdrawiam

  • marika50kg

    marika50kg

    6 października 2011, 08:19

    łatwo jest przytyc a jak choloernie schudnac; trzeba byc wytrwałym:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.