Powiem wam ze ja dziś już wiem ze dietya czyni cuda dziś pochłonełam +-1440kcal a no i waga spadła znów jak poszłam o 13 ważyłam sie było 102 i sie wachało na 101,9 ale ważyłam sie w adidaskach i jansach a to ciut waży nie a jak wychodziłam to było już o 21 godzince 101,5 co te 0,5 moge odjąć spokojnie na ciuchy i buty nie
Moje dziśiejsze przemyślenie to takie ze nie warto truć sie tabsami ja brałam zelixe a dziś mi pani w sklepie szeptała o meridii 15 podziękowałam jej grzecznie i powiedziałam ze mam lepszy sposób czyli dietke i WAS przedewszystkim Za co wam bardzo DZIEKUJE
kora3
15 września 2009, 08:12jestem z ciebie dumna :))))
minima0
15 września 2009, 07:49piękniie:) tylko jedna mała rada nie waż się tak często bo takie pomiary najlepiej robić systematycznie i zawsze w tych samych warunkach wtedy są miarodajne:) tak abyś nie musiała na oko odliczać dżinsów:) a tabletki to może być tylko wspomaganie a i to chyba niewarte swojej ceny:P
Odchudzanka
14 września 2009, 22:51jasne jak sie samemu za siebie niewezmie to zadne tabletki niepomoga :-) Dobranoc i dziekuje za wsparcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
szamen
14 września 2009, 21:55Gratuluję pierwszych sukcesów! Trzymam kciuki i pozdrawiam, szamen :-))) .