Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mialam nie pisac, ale napisze ! :P


Witajcie !

Tak wiec jak w tytule miałam nie pisac, dlaczego ? z lenistwa ! jestem padnieta, do etgo przyszła @ i wszytsko na raz ale nie daje sie !!
Słońce dzisiaj piekne ! ale cały dzien w pracy i jeszcze musiałam zostac po ! ( raczej nie musialam ale nie mogłam odmowic ) za to moge wyjsc wczeniej kotoregos dnia :)

Śniadanie 8,30
byłka dyniowa z szynka babuni i sałatka jarzynowa

II ś 11,30
banan, nektarynka

Przekąska 14,30 
kaszka manna

Obiad 19 dopiero wtedy wrocilam do domu a nic juz przy sobie nie miałam 
piers z kuraka plus pekink no i zabrałam sie za knedle na obiedzie miałam dzisiaj zostac ale  tak na mna chodzily ze okolo 20.30 zeżarłam 4 knedle. ( nie duze ) bo sliwki miałam takie malutkie juz :) 

na cwiczenia sie dzisiaj nie zbiore. jutro nadrobie. 
:)) na nogach dzisiaj zrobilam kilometry :P
Dziekuje za ostatnie komentarze !! mam nadzieje ze waga drgnie !! 

Dobranoc Kochani !! :)) 
  • therock

    therock

    30 października 2013, 23:01

    lukier zamówiłam na allegro:)

  • Nejtiri

    Nejtiri

    23 października 2013, 07:43

    Trzymam wagę.co do późnego obiadu, to od samego początku diety jeszcze rok temu nawet jadałam po 20 i to obiado-kolacje i chudłam. ;)

  • therock

    therock

    23 października 2013, 00:12

    kilometry też soje zrobiły:D a knedle to lepszy wybór niż np paczka chipsów:D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.