Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta IGpro

Ja tam odchudzam się sama i udało się 21kg zrzucić i jem to co sama zaplanuję i ćwiczę kiedy mam czas o ochotę a jak podjem coś to spalę to.Nie korzystałam z rad dietetyków więc niewiem jak to wygląda.Będę jednak musiała jak pójdę na stabilizację.

Ważenie mam w soboty, jak podam im wagę przed 10tą, to jadłospis mam o 18tej. W Pl w niedzielę sklepy pootwierane, więc nie ma problemu... Ale o ile pamiętam można zmienić dzień ważenia, są chyba 3 do wyboru, więc może też ustaw sobie taki pasujący? A co do podjadania i "braków" - o tym też pogadaj z dietetykiem. Mi np. podpowiedzieli, że gdy mam fazę na podjadanie, to albo powinnam zmniejszyć tempo chudnięcia, albo mogę podjadać między posiłkami (!!!) surowe warzywa - paprykę, marchewkę, kalarepę. A poza tym w IGpro można właśnie wstawić coś co za Tobą "chodzi". Masz ochotę na słodkie - uwzględnij to w diecie i będzie git :) Ale napisz do dietetyka, pisz z każdym dietowym problemem, bo oni są po to, żeby nam pomóc przez to przejść :)

hej i ty o problemach własnie dzis piszesz jak ja wczoraj zdecydowałam sie na wykupienie tej diety,mam miec w poniedzialek menu ciekawe jak u mnie bedzie czy tez beda techniczne problemy jesli tak napewno bede do nich pisac bo płacimy za to zeby nam słuzyla więc trzeba wymagac

Re: Tak, Szymek urodzony 13 kwietnia - bedziemy obchodzic pierwsze urodzinki :)))) Pozdrawiam

Wiesz dwa razy podchodzilam do diety na v-sila blonnika I dociagalam do 2-3tyg a pozniej zawsze robilam po swojemu bazujac sie na soutch beach,jednak taki rodzaj diety mi sluzy najbardziej:)co do cwiczen to nie rob niczago na sile bo tylko sie zajedziesz I zniechecisz....moze wybiez formy ruchu typu szybki spacer z wozkiem albo basen z dzieckiem:)powodzenia a mozesz kupic rower I przyczepke dla malucha I hejaaaa

no,kochana,nie dziwię się,że jesteś zmęczona,jak ćwiczysz nocami,organizm już jest ustawiony na tryb nocny,a ty go "gwałcisz" :))

No nIestety w kwestii diety nie pomoge bo nie kupowałam nigdy na Vitalii abonamentów! Pomoc specjalistów na pewno Ci nie zaszkodzi! Ja jesli cwicze to zawsze przy Szymonku - wieczorami jak on idzie spac jestem zbyt zmeczona...Staram sie mu wtedy dac jak najwiecej zabawek by był zajety... i jakos sie dogadujemy... a co do zmiany dietki - moze wyeliminuj weglowodany na jakis czas - 1-2 tygodnie? Waga na pewno ruszy w doł.... Pozdrawiam. udanego dzionka

Ja jestem na IGpro. Wcześniej na sile błonnika. Na początku nie mogłam się przestawić na ten planer, wściekałam się jak nie wiem, ale teraz jest już lepiej. Nie korzystam jednak i ichniejszej listy zakupów, mam własny system, który mi się o wiele lepiej sprawdza, ale na Twoim miejscu napisałabym do vitalii w tej sprawie. Oni tam właśnie po to są, a Ty właśnie za to płacisz. Ja zawsze w takich sprawach truję im tyłki ;) Co do ćwiczenia w nocy - mamy wewnętrzny zegar biologiczny, który w nocy każe nam spać. Dlatego nie powinno się w tym czasie ćwiczyć. Rozumiem, że inaczej trudno Ci znaleźć czas, ale może spróbuj zmodyfikować ćwiczenia. Np. skacz na skakance, rób pajacyki a w necie dostępne są "kilkuminutówki" na poszczególne partie ciała. Zrobisz 5 minut tu, 8 tam, a z czasem dzieciaczek będzie bardziej samodzielny to i czasu będziesz miała więcej.

No dlatego z jednego względu nie brałam już diety vitali po prostu się jej nie trzymałam bo nie raz nie tyle nie miałam czasu na zakupy co po prostu nie było mnie stać na to co w diecie. Tobie i tak super idzie mi waga znowu stanęła i mimo ćwiczeń ma mnie gdzieś a może z ćwiczeniami spróbuj rano nim mały wstanie a po prostu wieczorem pójdziesz wcześniej spać?:)

Ciezko cokolwiek doradzic. Z moich obserwacji wynika, ze na kazdego co innego dziala. Do tego co na mnie dziala doszlam metoda prob i bledow. Niektore rzeczy co ba innych dzialaly u mnie nic nie wnosily. Co do cwiczen z maluszkiem zgodze sie z Toba, nie jest latwo. Ja zaczynam jak moje bable tylko zasna.