Nie wchodzę na wagę boje się ze mogę się przewrócić z tego co zobaczę na pewno waga wzrosła , ponieważ ledwo wchodzę w moje największe spodnie .Musze się wziasc za siebie tylko nie wiem od czego mam zacząć .co mi kochane vitalijki proponujecie ,czy jest ktoś kto mi pomoże'???
jeszcze sylwestra nas czeka jak to przetrwać ??
rroni
28 grudnia 2010, 12:21a od 1 stycznia, ale nie od 2 czy pozniej tylko dokladnie od 1 stycznia wez sie za siebie :) w koncu polskie przyslowie mowi: jaki nowy rok taki caly rok :D tak wiec nowy rok spedz aktywnie, dietetycznie, pocwicz troszke, nie mowie kilka godzin, ale chociaz pol godzinki :) staraj sie nie jest ciasta to moze caly rok nie bedziesz potem jadla :) bedzie dobrze :* trzymam kciuki!! :)
aneta3030
28 grudnia 2010, 12:02Tak zrobię od nowego wejdę na wagę
olik57
28 grudnia 2010, 11:39Wejdź na wagę, ale po sylwestrze, hehe po co się stresować, a potem powiedz sobie , że szkoda co by te rzeczy co są za ciasne w szafach leżały. Pozdrowiona i całuski