Weekend był długi i nudny :) nie chciałam nigdzie wychodzić ze względu na dietę, za tydzień moja przyjaciółka urządza imprezę urodzinową swojemu chłopakowi i tam będę miała możliwość wykazania się. Już przygotowałam jedzenie na jutro na uczelnię, mam tylko egzamin , więc szybko wrócę do domu.
Śniadanie: placek dukanowy z koperkiem i szczypiorkiem, 2 plastry szynki
II śniadanie: jogurt naturalny
Obiad: udo kurczaka bez skóry
Kolacja: kilka szprotek wędzonych
I oczywiście dużo wody i herbaty.
Wstawiam również zdjęcia placka :)
AneeS
8 stycznia 2012, 20:45dziękuje za wsparcie :) ogólnie jak patrzę na swój jadłospis to podjeżdża mi głodówką, ale myślę, że przy drugiej fazie to sie zmieni :)
farewell15
8 stycznia 2012, 20:02Apetycznie :) We wrześniu też byłam na dukanie, ale za długo nie wytrzymałam. Liczę, że Tobie się jednak uda!