zaraz wskakuję na steperek z notatkami na jutro. tak na godzinkę gdzieś.
z jedzeniem słabo dziś.... na przedśniadanko kromka chleba - miód/grani. śniadanko - micha muesli z otrębami i lnem. na obiadokolację smażony oscypek z żurawinką. do tego litrami herbata, kawa z mlekiem, woda, wapno, antybiotyk, witaminki.
CIEKAWOSTKI o Aneczce:
(if anyone cares :D )
Aneczka jest wielką maniaczką herbaty. Aneczka dba o to aby szafka z herbatkami była zawsze pełna (a nie jest to szafka mała). Aneczka nie rozumie ludzi, którzy mają w domu herbatę zwykłą i owocową. TYLKO DWIE?! Aneczka pije herbaty litrami. Aneczka narkotyzuje się aromatem, delektuje smakiem. KRÓLESTWO ZA HERBAAAAATĘ! białą, zieloną, czerwoną, czarną, owocową, ziołową, wezmę wszyyyystkie!
nota bene - Aneczka nie cierpi jak ktoś pisze o sobie w trzeciej osobie
LINK na dziś!
jutro postaram się zważyć, o tej 6:10 jak będę wychodzić z domu. chlip.
vitaliaminus
21 lutego 2014, 13:51to że tak lubisz herbate wyjdzie Ci mega mega mega dobrze na zdrowie:)