Nie wiem, czy to milosc czy to tylko zauroczenie, ale..... Z reszta nie wiem, czy jest mozliwe w dzisiejszym swiecie smuklych i zadbanych kobiet, aby mezczyznie nie przeszkadzalo moje otluszczenie....
I to tak nagle, od puszczonego oczka do zwierzen na temat marzen, idealow drugiej polowki....
Jak to mozliwe, tyle lat obok i w ogole nie zauwazalne sygnaly. Brat kolezanki...6 lat mlodszy, kawaler, wyglad calkowicie zadowalajacy z kaloryferkiem na brzuchu....Ja podwojna rozwodka, z trojeczka dzieci, 6 lat starsza, ciezki bagaz doswiadczen i otluszczeniem calego ciala.... Czy to w ogole do siebie pasuje??
Nie wiem, ale wiem jedno, ze tylko o tym teraz mysle..... Az mi sie chce szybciej chudnac - taki maly plusik :)
anechca
11 marca 2014, 17:40Hmmm, miejmy nadzieje, juz dlugo w samotnosci, wiec przydaloby sie odrobine uczucia :)
Grubaska.Aneta
10 marca 2014, 18:57Może wiosenny powiew miłości!:)?
Matylda111
10 marca 2014, 18:14uwierz w siebie. Trzymam kciuki i życzę powodzenia :)