Hej hej, nie wyobrażam sobie jak można jeść sos czosnkowy ze słoika taki gotowy sklepowy czy tam w ogóle jest czosnek?
Wczoraj słuchajcie dzień zakręcony na maxa o 16 było u nas na wsi:) he he jak fajnie to brzmi:) spotkanie opłatkowe na sali wiejskiej i nasze kochane maluchy z przedszkola prezentowały jasełka. Moja gwiazda akurat miała role "dziecko 2" więc jak wszystkie dzieci była w stroju krakowianki wyglądała uroczo:) jak zgram zdjęcia z aparatu to się pochwale!
Jak na wiejskim spotkaniu był opłatek, były pierogi, łazanki jakieś kiełbaski na ciepło no i ciasto! Dieta wczoraj zrujnowana pożarłam 3 pierogi z kapustą i grzybami ale były pyszne domowe bo dzień wcześniej 35kobiet z koła gospodyń ulepiło prawie 700szt! I nie byłabym sobą gdybym nie poczęstowała się ciachem zjadłam 1,5 kawałka tzn 3 rodzaje na pół z mężem. Ale po tej imprezie siostra zabrała córke do siebie na noc więc tak mi się zdaje że wypociliśmy to wszystko z mężulkiem mym. Chociaż nie wiem bo jeszcze po 2 drinki wciągnęliśmy po powrocie do domu. Dziś już od rana poprawa....
Menu na dziś:
8:15 kawa z mlekiem
9:00 owsianka
11:30 serek wiejski + jajko+ grahamka
14:00 rosół z ryżem i warzywami (marchewka+pietruszka)
16:00 udko gotowane z rosołu + kapusta kiszona
18:45 świeży granat :) uwielbiam!!!
Miłej niedzieli chudzinki:)
inesiaa
19 stycznia 2014, 18:01Tyle pierogow nie zaszkodzi:) milego wieczorku:)