I przyszła pora na wyniesienie choinki i jak zwykle brudna robota została dla mnie niestety, ale jakoś poszło. Miałam prawdziwą choinkę i już prawie zupełnie się posypała a żeby nie zaśmiecić całego domu wywaliłam ją przez okno do ogródka:) Pogoda za oknem paskudna, pada deszcz od rana i wieje, zimno jakoś tak w domu nieprzyjemnie.....
Wczoraj słuchajcie jak poszłam po córe do przedszkola pani poprosiła mnie o rozmowe. Za pytała czy zabroniłam Gabrysi jeść słodycze. A ja czułam jak pieką mnie uszy i poliki. Dziewczynka jakaś w grupie córki miała urodziny i przyniosła czekoladowe cukierki częstowała wszystkie dzieci po 2szt a moja mała ledwo wzięła 1 i nie chciała więcej a na pytanie dlaczego odpowiedziała że mama jej nie pozwala jeść słodyczy. O Boże z jednej strony fajnie że mała nie jest łapczywa i mnie słucha ale z drugiej głupio mi że córka coś chce ale nie je bo nie może i jest smutna z tego powodu.... Ale wytłumaczyłam Pani jaka jest sytuacja u nas w domu i powiedziałam córce że jak mają jakąś imprezę w przedszkolu lub urodziny to może sobie pozwolić na małe szaleństwo, cieszyła się bardzo:) Dziś jak wróci będziemy robiły ciasteczka owsiane z bakaliami!
Menu na dziś:
7:10 kawa z mlekiem
8:30 grahamka z zbożami i serek wiejski + pół pomidora
11:00 2 jajka +pół pomidora z sosem czosnkowym
14:00 2 gołąbki z sosem pomidoreowym
16:30 salaterka kiszonej kapusty
18:45 banan i ciasteczka owsiane( 4szt)
A co gołąbków z brązowego ryżu to polecam wcale nie były suche jak się obawiałam wyszły super:) Miłego dnia
agatep
18 stycznia 2014, 12:05sos czosnkowowy?własny czy ze słoiczka? masz super córeczke:))) wyobrazam sobie ile sprawilas jej radosci ta rozmowa :)
inesiaa
17 stycznia 2014, 20:44Z ta poprawa zwiazku to roznie bywa, juz mi cisnienie zdazyl podniesc;)))
inesiaa
17 stycznia 2014, 15:39Mala sie zachowala w porzadku:) u mnie tez zawsze prawdziwa choinka;)
niezapominajka33
17 stycznia 2014, 12:18Moja choinka 2 dni temu poszła na dno szafy :)... A Twoja Córcia bardzo fajnie postąpiła,mam nadzieję, że nie było jej przykro odmówić drugiego cukierka. Pozdrawiam
jamay
17 stycznia 2014, 12:00Tak to czasem z dziećmi jest..albo wolno albo nie. Nie potrafią same oenić każdej sytuacji :) Pozdrawiam