Koniec tego dobrego!!!
Dawno nie pisałam, nie ważyłam się i nie ćwiczyłam. Szkoda tylko, że nie mogę powiedzieć, iż nie przytyłam, bo to akurat nie prawda. Ale od dziś się motywuję i wracam na dobre tory.
Tak więc uciekam do ćwiczeń
- 100 brzuszków, zaliczone
- 50 przysiadów, zaliczone
- a6w dzień pierwszy, zaliczone
- 80 min rowerek, zaliczone
- skalpel, zaliczone.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.