jest sobota, weekend, więc poszalałam
dziś zaliczone:
zakupy raz - kaufland i uzupełnienie jedzenia
zakupy 2 - po prostu bardziej spacer po mieście 1-1,5h
p90x - KENPO i KENPOCARDIO - w sumie 1h45min (miało być samo KENPO)
a teraz padnięta i spocona odpoczywam, właśnie zjadłam kawałek dietetyczną pizzę (własnej roboty z pełnoziarnistej mąki)
trzymajcie się i BRING IT!
gruszkin
23 lutego 2013, 20:00Poszalałaś z tym kenpo... Ja zrobiłam "tylko" kenpo i pomęczyłam trochę abrocketa. Ale te tygodnie z Tonym szybko lecą , prawda?