dawno mnie tu nie było, ale okazji też nie było
waga paskowa ;) ale trzeba zrzucać dalej, szczególnie że kiecki na wesele brata widziałam niezłe, a 4 miesiące zostały i przydałoby się w 42 rozmiar wcisnąć, a będzie ciężko
remont się skończył, tzn meble mają przywieźć i trzeba poskręcać, ale to już nie problem,
weekend majowy (tydzień wolnego) minął w górach, później na sprzątaniu, a głównie czytałam ksiązki i nadrabiałam seriale... nieco się opaliłam, ale to tak zawsze jak coś robię na zewnątrz w ogródku (nie lubię leżeć bezczynnie)
a w sobotę zrobiłam świetną sałatkę z tuńczyka... mmm... ale zdjęcia nie mam
teraz powrót do szarej rzeczywistości:
śniadanie: jogurt ziarno, kinder mleczna kanapka
2 śniadanie: sałatka (jajko, pomidor, ogórek kiszony) + grahamka, jabłko
obiad: rosół
kolacja: ?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Okruszek83
7 maja 2012, 14:01witam witam... i czekam na mobilizujące spadki wagi :)
TAINTA
7 maja 2012, 13:45witaj z powrotem :-)))