póki co: wczoraj do obiadu zamiast krokieta były 3 naleśniki z dżemem rozcieńczonym jogurtem 0%, a na kolację parówka z 1 pełnoziarnistym
nie ćwiczyłam, ale miałam 40minut spaceru dość szybkiego więc się liczy
dzisiaj trening, ładna pogoda więc prócz 1,5h ćwiczeń, będzie 40-60minut spaceru (idąc na trening i z powrotem), a dietę trzymam
skuszę się dziś na ziemniaki z piekarnika, bo nie jem kolacji a idę na trening:
pokrojone jak na grube frytki z przyprawami, głównie papryką, pieczone na blasze aż się zrumienią
menu na dziś:
śniadanie: jogurt ziarno, kinder mleczna kanapka
2śniadanie: sałatka, grahamka, jogurt, jabłko
obiad: ziemniaki z piekarnika (z sosem ziołowym)
kolacja: brak
przed snem: szklanka mleka z kakao
+ trening, spacer
śniadanie: jogurt ziarno, kinder mleczna kanapka
2śniadanie: sałatka, grahamka, jogurt, jabłko
obiad: ziemniaki z piekarnika (z sosem ziołowym)
kolacja: brak
przed snem: szklanka mleka z kakao
+ trening, spacer