Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 9


hmm.... dziś po wstaniu stanęłam na wagę, a dokładniej 3 razy stawałam bo nie wierzyłam, wskazówka przechyliła się na 102 kg, co oznacza, że od niedzieli znikł 1kg (pewnie przez weekend, bo odpuszczałam sobie pełne 2 śniadanie takie jak w tyg pracy)

wiem, może i dużo ubywa, 3,5kg w 8 dni, ale pewnie większość to woda, bo staram się nie solić jeśli nie muszę, a jem też głównie sałatki, warzywa i owoce, jak np wczoraj miałam podudzia 2 i sałatkę, a tylko mięso lekko skubłam, a i przyzwyczajam się do mojego systemu żywienia, czyli śniadanie jogurt, a kolacja nie później niż przed 18.00, i co dzień brzuszków kilkadziesiąt robię

dziś cięzko będzie, szef ma imieniny, w dodatku pępkowe bo wnuk mu się urodził (tzn szefowej, ale to jego pasierb) i już wiem, że będą babeczki :/

menu na dziś
śniadanie: jogurt naturalny+otręby + 2 krakersy, kawa z mlekiem (bez słodzika)
2 śniadanie: 3 kromeczki chleba pełnoziarnistego z pasztetem sojowym i papryką, jabłko
obiad: pomidorowa (nie zabielana) z ryżem
kolacja: (?)


  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    28 lutego 2012, 14:05

    no i ślicznie :))

  • mattusia

    mattusia

    28 lutego 2012, 12:59

    Dobrze, że spada :) oby tak dalej!

  • TAINTA

    TAINTA

    28 lutego 2012, 11:22

    no super,niedługo pozbędziesz się tej okropnej jedynki z przodu:-)))mnie się to dzisiaj udało:-))

  • X1Y1Z1

    X1Y1Z1

    28 lutego 2012, 09:45

    gratuluje kochana!!! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.