Heej!
Dzisiejszy dzień jest beznadziejny, dieta nie szła, nie to, że się obżarłam, ale nie miałam normalnego obiadu. Nie miałam na niego ani czasu ani ochoty.
Menu:
Płatki kukurydziane na chudym mleku
Jabłko
Kefir brzoskwiniowy
McFlurry
Banan
Greifrut
Także nie musicie mówić, wiem że źle jadłam. Z ćiwczeń było tylko tyle co ze szkoły i do szkoły rowerem; razem ok. 14km.
Jutro unormuję jedzenie i nadrobie ćwiczenia!
Jak Wy się kochani/kochane trzymacie? Mam nadzieję, że lepiej niż ja! :D
abiozi
17 kwietnia 2013, 09:03Dzięki! Pozdrawiam i tez trzymam kciuki!!!
nirvana94
16 kwietnia 2013, 22:4414 km rowerem? ja po 4 padam na twarz i nie mogę wstac. podziwiam! :) ja również trzymam kciuki za Ciebie, uda nam się! :D :)
Amayii
16 kwietnia 2013, 22:37McFlurry mniam xD popieram gutka7 owsianka a śniadanie nawet z łyżeczką cukru jest o niebo lepsza od kukurydzianych zapychaczy :) zachęcam do biegania z psiakami, to jest dopiero kop :D
gutek7
16 kwietnia 2013, 22:30żądnych płatków kukurydzianych nie jedz - od tego bardzo się tyle. Zamien na płatki owsiane.
aannxx
16 kwietnia 2013, 21:25Nic złego nie zrobiłaś :)
Anusiaaak
16 kwietnia 2013, 19:44Generalnie to takiego złego menu dzisiaj nie miałaś więc nie masz sobie co zarzucac ;) tyle km to sporo ruchu także napewno spaliłas Mcflurry;) pozdrawiam