Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zwapniała matka, kłody pod nogi,motywacja...


Drugi dzień ćwiczeń. Wszystko mnie boli, ale o tym za chwilę.

Zacznę od zwapniałej matki;)
Namówiłam mamę, żeby się trochę ze mną poruszała, bo razem łatwiej się zebrać. Świetnie się bawimy. O ile w zumbie mamcia jest kompletnie zagubiona to w ćwiczeniach z mel b nie ma sobie równych. Autentycznie aż mi wstyd. Ja już dawno puchnę a ona dalej macha;) Ja czuję moje mięśnie a ona nic...Na pocieszenie powiedziała mi, że mam jeszcze 25 lat, aby dojść do jej formy;D

Usiadłam do pamiętnika a mama woła z sypialni:
-Napisz w tym swoim pamiętniczku jak Twoja zwapniała matka świetnie sobie radzi. Za kilka miesięcy będzie miała lepsze mięśnie jak mel b i będzie gorącą pięćdziesiątką!!!

A więc piszę;D Mamo specjalnie dla Ciebie ten wpis;) Dziękuję, że mnie wspierasz. Z mięśniami czy bez i tak jesteś najwspanialszą pięćdziesiątką na świecie;*

Kłody pod nogi.

Nie wiem co jest z moimi psami, ale zarówno ten jak i jego poprzednik nie pozwala mi ćwiczyć. Mój wysportowany psiak chyba woli panią kuleczkę.
1. Podczas zumby gryzł mnie po kostkach i rozwiązywał sznurówki.
2.Podczas ćwiczeń na brzuch oczywiście siadał mi na brzuchu, próbował też na głowę (waży tylko 25 kg).
3.Ale podczas ćwiczeń na nogi przeszedł samego siebie. Nawet nie wiem kiedy przyniósł swój kocyk. Miałam zrobić skłon w rozkroku. Na jego kocyku wykonałam skłon życia. Tak się rozjechałam, że prawie szpagat wyszedł;) Jeszcze się na mnie położył. Mama się ubawiła a ja poobijałam;/ A ja się dziś z niewdzięcznikiem godzinę na śniegu bawiłam.
Jak tak dalej pójdzie to ćwiczenia będą zagrażać mojemu zdrowiu i życiu;D


Dietetycznie super. Zrobiłam dziś zapiekankę z łososiem i szpinakiem;) Mniam;) Ćwiczenia zumba, mel b brzuch, abs, biust i plecy oraz nogi. Najtrudniej zacząć a po jestem pelna energii i zadowolona;) Także warto;D

PAMIĘTAJCIE NAJWAŻNIEJSZA JEST

DROGOWSKAZ DO ODCHUDZANIA.

Każdy ma inną, ale każdy musi ją mieć by osiągnąć sukces i nie poddać się w połowie drogi. A kiedy się zgubisz motywacja pozwala wrócić na właściwy tor!! 

''Nic nie jest szczególnie trudne do zrobienia, jeśli tylko rozłożyć to na etapy."

                                                                        Henry Ford


Największą motywacją jest wyobraźnia!!!


Taką chcę się widzieć i taką zobaczę się za kilka miesięcy, bo to jest długa droga, ale warta każdego kroku.

Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.
  • ToBeContinued

    ToBeContinued

    21 lutego 2013, 22:58

    U mnie słowo szpinak+czosnek wywołuje ślinotok :D Uwielbiam to połączenie w każdej z możliwych wariacji kuchennych :D super, że Cię mama motywuje. Tylko tak dalej!

  • balbenia

    balbenia

    21 lutego 2013, 11:33

    Wesołe kobitki:))

  • Dziewka

    Dziewka

    21 lutego 2013, 03:28

    Super mama ;) Aż miło się czyta takie pozytywne wpisy ;d

  • therock

    therock

    21 lutego 2013, 01:13

    dziękuję bardzo i serdecznie zapraszam:) na pewno mam jakieś wpadki i można by się do czegoś przyczepić ale staram się:)

  • therock

    therock

    21 lutego 2013, 00:33

    mój, mały pies (37kg) stanął dziś w kuchni koło lodówki i patrzał na mnie jak na głupka gdy wylewałam z siebie 7 poty biegnąc w miejscu w czasie cardio w salonie:D pogadałam z nim i wiem, że akceptuje mnie w pełni i kocha taką jaka jestem ale oboje doszliśmy do wniosku, że jemu fałdki dodają masywności i tworzą groźną postawę u mnie nie są aż tak atrakcyjne:D

  • nika228

    nika228

    21 lutego 2013, 00:25

    Świetną masz mamę, pozdrawiam Was obie. Wpis mega pozytywny, a Twój pupil naprawdę uroczy!!

  • Aria.

    Aria.

    21 lutego 2013, 00:20

    Świetny wpis bardzo mnie zmotywowalas :) Szkoda ze moja mamcia nie chce do mmnie dolaczyc a jest niestety juz otyła :( Ani nawet mnie wspierac tylko utrudnia robiac mega tluste obiadki ktore ja uwielbiam a nie moge ich tknąć teraz :( Tak więc pozdrowienia dla mamy nawet nie wiesz jaka jestes szczesciara:)

  • Onigiri

    Onigiri

    21 lutego 2013, 00:17

    Onigiri zazdrości aktywnej mamy :) A sama zamiast psa ma dwa koty, które uwielbiają polować na wszelkie ruchome części ciała w czasie ćwiczeń.. Ach te zwierzaki :)

  • yorka86

    yorka86

    21 lutego 2013, 00:13

    hihi mama najlepsza ... moj pies robi to samo nie pozwala mi cwiczyc ;) 3majcie sie dziewczyny oby tak dalej !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.