Cześć wszystkim 😍
Piękna niedziela i aż się buzia sama uśmiecha do słońca 😁 Też tak macie, że wystarczy odrobina promieni słonecznych i od razu dostajecie mocnego zastrzyku energii? No to ja właśnie tak mam dzisiaj, że mogłabym góry przenosić 😛 Wczoraj miałam ciężki dzień, bo dużo pracy fizycznej musiałam ogarnąć w domu i w ogrodzie, przez co odpuściłam trening. Ale myślę, że i tak dużo udało mi się zażyć ruchu.
I tak właśnie było przez ostatnie dwa tygodnie, że pomimo planów ćwiczeniowych musiałam trochę grafik zmienić, bo czasu na wszystko mi zabrakło. Stąd pewną niewiadomą było dla mnie stawanie na wadze. Czy udało mi się osiągnąć założony pierwszy cel?
Dwa tygodnie temu pisałam, że chciałabym dojść do wagi 115 kg. Dietę utrzymywałam, wody piję dużo, więc miałam nadzieję, że źle nie będzie. Ale ponieważ mniej trenowałam, to miałam sporo niepewności stając na wadze. I co?
Ta daaaam 😁
Uff, źle nie jest 😛 A wręcz idealnie według planu, hurra! Bardzo się cieszę 😍 Od razu mi serce szybciej zabiło. To wspaniała sprawa, gdy się uda plan wykonać. I niesamowicie motywujące do dalszej walki. Uff... No to pora zakasać rękawy i znowu wskoczyć na matę 😁
Następny mój cel to 110 kg. Tu ciężko mi wróżyć ile tygodni mi to zajmie, więc nie zakładam ram czasowych. Chciałabym chudnąć po 0,5 kg na tydzień, ale łatwo nie będzie. Im ktoś starszy, tym więcej wysiłku potrzeba włożyć i mieć więcej cierpliwości, żeby schudnąć. Ale na pewno będę się starała 😉
Plany ambitne mam, więc dość obijania się! Pora w końcu ruszyć się z krzesła, bo hantle i taśmy się tylko kurzą 😛 Ściskam Was mocno i życzę Wam dużo wytrwałości w Waszych wyzwaniach.
Trzymajcie się ciepło, papa 🌹👋
PuszystaMamuska
13 września 2021, 12:36Pieknie. Gratuluje.
Amas9
13 września 2021, 20:39Dziękuję Ci ślicznie :) Walka pozytywnie rozpoczęta zawsze dobrze nastraja, więc liczę na więcej ;) Powodzenia w Twoich wyzwaniach :)
Balonkaa
13 września 2021, 11:08Gratulacje! :)
Amas9
13 września 2021, 20:37Bardzo Ci dziękuję :) Mam nadzieję, że wkrótce będę miała jeszcze lepsze wyniki :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
papryczkachili2021
12 września 2021, 14:36Fajnie, że jesteś :) Myślałam, że zrezygnowałaś. Gratuluję wyniku !:)
Amas9
12 września 2021, 15:53Jestem, no coś Ty :D Jeszcze daleka droga i wsparcie mi potrzebne :) Bardzo Ci dziękuję, bo motywujesz mnie do dalszej walki :) Trzymam kciuki za Ciebie :)
zmotywowana8395
12 września 2021, 13:49Gratuluję, piękny wynik! Jest się z czego cieszyć :) powodzenia! :))
Amas9
12 września 2021, 15:52Dziękuję Ci bardzo :) Każdy spadek na wadze mnie ucieszy, nawet niewielki. A jak się osiągnie jakiś cel, to dopiero jest radość :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
dorotamala02
12 września 2021, 12:54Powoli do przodu.Powodzenia:)))
Amas9
12 września 2021, 12:59Bardzo Ci dziękuję :) Walczę, zaciskam pięści i prę do przodu ;) Jestem optymistycznie nastawiona :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)
ognik1958
12 września 2021, 12:49wyśmienicie kolezanko 😁😁😁Hmmpamiętamtam moje pierwsze zwalanie i jak osiągnołem... niewiarygodne 115 kg ups...a potem cóz to już poszło gładko do....80 kg i to w roczek a najważniejsze nigdy juz nie wróciło bingo!!! no może były małe wahania paru kilogramów..czasami a wiec Kiciu..... do dzieła!!! tylko trza wejśćjsc w "koleiny" odchudzania i sie do tego po prostu .przyzwyczaić tak jak do podstawowych codziennych czynności , to co... powodzenia-tomek😁
Amas9
12 września 2021, 12:58Dziękuję Ci bardzo za motywujący wpis :) Jesteś dowodem na to, że można dojść do celu dzięki swojemu samozaparciu i cierpliwej pracy nad sobą. No to i ja idę dalej :) A kolejne kilogramy w końcu zaczną spadać... Oby tym razem na trwałe ;) Pozdrawiam Cię serdecznie :)