Hej kochane czas na kolejne podsumowanie tygodnia ... niestety nie jest tak kolorowo jeśli chodzi o jedzenie masakraaaa... i ja się dziwie czemu waga stoi :(
tak więc:
spaliłam 2574 kcl
ćwiczyłam 4 h 10min
przebiegałam 27 km
jeśli chodzi o wysiłek fizyczny jest ok... niestety weekend to była
BOMBA KCL!!!
tak więc weekend był %%%%% wraz z pizza MASAKRAAA!!!!
ale nie powiem bo imprezka była super ;) pojechaliśmy ze znajomymi na dyskotekę rano wylądowaliśmy u mnie w domu, wspólne śniadanko oczywiście na kaca %%% i hektolitry coca-coli potem obiad a na wieczór zamówiliśmy pizze tak więc dwa dni KALORYCZNIE!!!
ale nie cofa bym czasu ;) super weekend z znajomymi zaliczony!
BigEyes89
26 stycznia 2015, 21:27oj kac morderca spalił wszystkie podłe kalorie ;)
neutralnaaa
26 stycznia 2015, 20:11jeee ale super weekend aż zateskniłam za moją ekipą !!!
ar1es1
26 stycznia 2015, 19:48Wazne,ze nie dajesz sie jak niektore zwariowac odchudzaniu i wychodzisz normalnie spedzic czas ze znajomymi;)) To ze spalonymi kcal to podsumowanie tygodnia?Pozdrawiam.