Za parę godzin mamy październik a ja kilkanaście dni temu pisałam że wracam na dobre tory i takie tam bla bla bla a tu DUUUUUPA nie dałam rady spiąć odpowiednio pośladków i wyszła LIIIIPA.
Mało tego jakiś szatan mi siedzi na ramieniu i kusi żeby szybko zrzucić trochę zbędnych kilogramów np dietą białkową albo jakimiś koktajlami a wiadomo.... CO NAGLE TO PO DIABLE.
Dzisiaj z rana próbowałam po raz pierwszy zrobić sobie zwykłą owsiankę taką po domowemu zrobioną ale przesłodziłam choć mimo wszystko doobra była
p.S. mam jakiś problem z paznokciami, po zmyciu lakieru lub odżywki płytka paznokcia mi się łuszczy ... miał ktoś też tak co z tym zrobić ?
gruszkin
30 września 2013, 21:27JA zawsze stawiam na biotynę, jak mam problem z paznokciami to podkradam psom roboran H ;) mi pomaga. Ale gdzie ci się spieszy z tym chudnięciem? Do lata daleko, dalej być nie może.... kurczę sama siebie zdołowałam :'(
jestemaleznikam
30 września 2013, 21:13Mi się strasznie niszczyła płytka i rozdwajała parę miesięcy temu, okazało się że mam brak witamin i żelaza a zmywacze jeszcze pogarszały sprawę :( mi przeszło po belissie
Tosia8787
30 września 2013, 20:51No ja tak mam z paznokciami. Odkryłam ,ze jak jestem nad morzem t mam piekne paznokcie a jak juz minie pare miesiecy to zaczynaja mi sie luszczyc...zaczelam jesc jod w tabletkach i mi sie popeawilo. Picie drozdzy podobno tez zdaje efekty albo galaretke.