Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tyle na glowie...
2 grudnia 2013
Dzis jeszcze jedna nocka,potem zanim sie poloze musze isc pocwiczyc godzine z ciezarkami.Zadzwonie tez do M. i umowie sie z nia moze na srode po poludniu. W srode mam fryzjera a potem przedstawienie corki,po przedstawieniu ew. spotkanie z M.i odebrac mala i jej przyjaciolke ze szkoly.Jak mi sie uda wyrwac z domu musze zrobic zakupy urodzinowe dla M. i H. W sobote wychodze z M. na jej urodziny.Szykuje sie sporo wydatkow,koniecznie musze zrobic dzis budzet przed spaniem. A dieta jakos leci.Po tej ogromnej ilosci owocow przewraca mi sie w zoladku.Ale nie jestem glodna.Ominelam obiad.