Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ale wpadka


No i stało sie
Sama nie wiem jak mogłam do tego dopuścić. Wczoraj w pracy znów siegnelam po frytki. Moze nie jakaś zawrotną ilośc ale z 10 ich było.
Tak sama sobie o to nawrzucalam  ze az mi ńiedobrze było.
Co zrobić aby wiecej po nie nie sięgnąć. Najgorsze jest to ze muszę je próbować ( test jakości) a potem to nie mogę sie juz oderwać.

Dzisiaj znów do pracy , obym była silniejsza

Jutro wazenie. Mam nadzieje ze będzie ok.


  • impossible08

    impossible08

    29 listopada 2012, 21:13

    Trzymam kciuki za jutro :))

  • klaudiaankakk

    klaudiaankakk

    29 listopada 2012, 19:38

    nie jest źle. i tak długo udałlo Ci się wytrzymać

  • ajusek

    ajusek

    29 listopada 2012, 18:01

    Ja Ciebie i tak podziwiam - twarda jesteś. Dla mnie właśnie takie coś jest najgorsze. Dopóki nie spróbuję to sobie może leżeć, ale jak już ugryzę to ciężko się pohamować:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.