Ostatni dzień na siłowni przed wyjazdem. Zakatować trzeba się:D Po wczorajszych pumpach słodkie zakwasy - doszłam do wniosku, że tak jak nie lubię słuchać czyichkolwiek poleceń, tak w przypadku siłki frajda to jest WIELKA!
Ćwiczeniowo z dziś;
- Rower - 15km (29min)
- Wioślarz 2km (9min)
- Bieżnia 3,2km (20min)
- 8 min Abs
Dzisiaj kusiło mnie żeby uwiecznić jak mokra koszulka była po katowaniu na rowerze...zawsze śmiać mi się chciało jak widziałam ludzi którym pot dosłownie spływał po łokciach - ha! Już wiem jak to jest
