tak,wiem.. początki są trudne i potrafią dobić każdego. Dlatego tak mało dziewczyn w siebie wierzy, tak mało ludzi robi to co kocha... bo ciężko im zacząć. Pierwszy krok najtrudniejszy i dlatego tak ciężko się na niego zdobyć. Kiedy już się przełamie barierę będzie lepiej,prawda? Niestety zrozumiałam w tymże dniu,że nie potrafię do końca zrezygnować z mięsa a najbardziej z krewetek ,gdyż żaden smak warzyw mi ich nie zastąpi ,ALE przez tydzień będę kontynuować dietę wegańską i później wdrażać ją w życie. Czyli, zrezygnuje z częstego jedzenia mięsa ( lepiej jesc rzadziej niż np jak bywało wcześniej,że na mięsie opierało się moje całe menu czyż nie?) tak wiec to mój główny plan.
Druga strona tego medalu prezentuje się tak,iż jedząc dziś np samą mieszankę warzyw chińskich zjadłam jak królik a już byłam najedzona i nie miałam ochoty jesc więcej. Kanapki z pastą z suszonych pomidorów ze słonecznikiem- pycha.
Odnośnie mojej wagi to ciąg dalszy szalonych zawirowań, niezbyt ok się czuje z tym,że nic nie spada, cm tez niezbyt,ale nie mogę się poddać bo nie chce tak wyglądać. Zacznę od dziś ćwiczyć z chodakowska, pomimo to,że mam lekki rozstep brzucha. Bo wiem,że sport to zdrowie a widziałam masę kobiet ćwiczących z Ewcią,które schudły w 30 dni po kilka kg a w cm nawet i 10 w pasie... aż słabo w to wierzyć,chociaż cóż. Kroków 5300 zrobiłam, nie jest to sukces z poprzednich dni,ale na ruszenie mojej dupci i metabolizmu i tak powinno pomoc, wszak do wakacji jeszcze trochę czasu.
Aaa i w dodatku jestem bezglutenowa nadal i trzymam już to 2 tygodnie tak wiec waga powinna puścić :)
P.S ćwiczyłam z Ewą i po zrobieniu ćwiczeń a dokładniej 1/3 skalpela i to z mniejsza ilością powtórzeń byłam tak spocona ze przerwałam i rano dokończę... chyba ważne żeby się ruszać co nie? I tak powinno to sprawić ze się ruszam bo dziennie z siebie dam ile wytrzymam co nie? I tak metabolizm ponoć się rozbuja, ważne żeby ruszać się?
littlenfat
2 marca 2019, 10:08A czemu nie chcesz jeść mięsa skoro je lubisz? :) Co do Chodakowskiej, to nie pomogę, bo za nią nie przepadam :)
polihymnia
1 marca 2019, 19:55Ja w Wielkim Poście rezygnuję z mięsa, więc możemy się wspierać :) kuchnią wege i wegan interesuję się już ok 2 lat więc znam sporo genialnych przepisów, także nudno nie będzie :)
polihymnia
1 marca 2019, 20:03aaa tylko jeszcze jedno. Ja rezygnuję z mięsa z powodu przekonań. Ostatnio czytałam na grupie vegan wpisy ludzi jak zmieniła się ich waga po przejściu i paradoksalnie albo się nie zmieniła albo wzrosła, więc jesli robisz to dla diety to lepiej przemyśl sprawę :P
KochamBrodacza
1 marca 2019, 15:33Powodzenia i wytrwałości :)
serce.justyna
1 marca 2019, 13:14O Chodakowskiej słyszałam o tych ćwiczeniach
aniloratka
1 marca 2019, 12:11wydaje mi sie ze wymyslasz cuda wianki zamiast wziac sie za normalna diete :D no, ale jak wolisz
ggeisha
1 marca 2019, 10:26A nabiał dopuszczasz? Bo wegańska niby najzdrowsza. Dla mnie ciężka, jestem wegetarianką z etapami weganizmu od jakichś 15 lat. A może dłużej. Da się, spokojnie. Ale trzeba pilnować makr, żeby sobie nie narobić niedoborów.
Alexitattoo99
1 marca 2019, 10:53Narazie nie jem jeden dzień w ogóle mięsa i boli mnie głowa i chce mi się wymiotować ...
ggeisha
1 marca 2019, 11:38Serio? Jejku, ludzie często np. w piątki mięsa nie jedzą i jakoś to przeżywają... Aż takie uzależnienie masz?
polishpsycho32
1 marca 2019, 08:42Mięso wcale nie jest niezdrowe, bynajmniej nie więcej niż opryskane pestycydami rośliny. Na mięsie świetnie się też chudnie bo białko przyspiesza spalanie tluszczu.A poza tym nasze mózgi rozwinęły się dzięki miesu,zwiekszyly swój rozmiar a co za tym idzie zwiększyła się inteligencja. Szkodliwe bardziej jest może mięso czerwone ale jedząc raz w miesiącu też nie zaszkodzi. Rób jak uwazsz ale skoro już teraz mówisz że nie potrafisz żyć bez mięsa to może warto słuchać organizmu i wprowadzić z 3 dni bezmiesne
zurawinkaaa
28 lutego 2019, 21:21A czemu taka dieta ? Ja nie wyobrażam sobie zrezygnować z mięsa. Także podziwiam. Tak czy tak trzymam kciuki
Alexitattoo99
28 lutego 2019, 21:55Ja nie wyobrażam sobie już tez... jestem załamana. ... a niby niezdrowe jest mięso... człowiek złe się czuje i lepiej gdyby nie jadł... ale ja kocham smak krewetek .. co robic... i kurczakowy pad thai to jest to... ale chociaż postaram się ograniczyć i więcej bez mięsa tez jesc bo ostatnio same mięso mięso mięso tez nie dobrze
Alexitattoo99
28 lutego 2019, 21:58I szkoda mi zwierząt które cierpią ... niby nawet kura jest smutna ze jajko jej ktoś podpier... pip
agacina81
1 marca 2019, 19:54Czemu mieso niezdrowe? Jak widac jednego dnia nie jesz i bez niego zle sie czujesz
ciemnanocka
28 lutego 2019, 20:44Dasz radę. Więcej wiary w siebie i swoje możliwości. Ja w Ciebie wierzę. Powodzenia.