Po raz kolejny podejmuję próbę zrzucenia zbędnych kilogramów. Obecnie ważę 72 kg, jak do tej pory najwięcej. A jeszcze w maju 2015 r. waga wskazywała ok. 53 kg. Najpierw stresy, potem ciąża, karmienie zrobiły swoje. Liczyłam, że w czasie karmienia łatwo schudnę, niestety - ciągły głód spowodował, że od porodu przytyłam jeszcze 4 kg. Do tego zmęczenie i nieprzespane noce. Wkrótce wracam do pracy i albo całkowicie wymienię ubrania, albo schudnę przynajmniej do 55 kg.
Zaczynam od poniedziałku z dietą i o ile Nocny Zgredek pozwoli ćwiczeniami. Na razie karmię i dietę mam 2100kcal, ale myślę, że za miesiąc lub dwa zejdę z kalorycznością niżej.
NowaJaPoPorodzie25
9 czerwca 2017, 14:58Hej! :-) ile jesteś po porodzie i ile w niej przytylas? ? Mnie wbrew wszelkim glosom tez karmienie piersią niestety nie odchudziło . ..
Alemia
9 czerwca 2017, 15:35Po porodzie jestem już 9 miesięcy, w ciąży przytyłam 16 kg. Ze szpitala wróciłam 12 kg lżejsza ale od tamtego czasu przytyłam jeszcze 4. Przed ciążą ważyłam ok. 64 kg czyli już za dużo. Niestety przed ciążą straciłam bliską osobę i odechciało mi się ćwiczyć i przestałam patrzeć na to co jem i w efekcie przez 4 miesiące przytyłam 10 kg. Ooo wyszło z tego niezłe równanie matematyczne ;-)