Zostałam przyjęta do nowo tworzonego Chóru Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej.
A co najfajniejsze, to razem ze mną trójka moich przyjaciół :))) ze starego chóru!!!
Pisałam wam, że w zeszłym tygodniu byłam na przesłuchaniach, a dziś dostałam maila, że mam przyjść na pierwszą próbę.
Bardzo się cieszę!!!
Tym bardziej, że w moim starym chórze zaczęło źle się dziać :((( Właśnie dlatego nasza czwórka szukała innej możliwości ambitnego pośpiewania. Szkoda, bo z niektórymi ludźmi bardzo się zaprzyjaźniłam i będzie mi ich brakowało.
Jutro będziemy opijać nominację!!!
Trzeba odświeżyć nuty!
uleczka44
10 października 2009, 07:42tańczysz i śpiewasz, a czy jeszcze o czymś nie wiemy? Kłaniam się nisko. Pasje to najpiękniejsze motyle w naszym życiu. Pilnuj ich, by nie odleciały w świat, by były z Tobą i przy Tobie. Powodzenia.
joanna1966
10 października 2009, 06:49fiu fiu fiuuuu!!!! czapki z głów!!! Brawo i z serca gratuluję - a najbardziej tego, że się odwazyłaś, spróbowałaś i okazało się, że było warto!!!!!
gwiel
10 października 2009, 00:15gratuluje..fajnie jest robic w zyciu z pasja coś co sie lubi...
fiocca
9 października 2009, 23:11no to brawo :) zawsze podziwialam ludzi, którzy potrafia śpiewać :)
pinia0
9 października 2009, 22:57pięknie, duszko, pięknie:))wielkie graty :)!!!
darmig
9 października 2009, 22:06Tylko tak bardzo to nie odświeżaj tych nutek bo pospadają do wanny i spłyną z.....
bettina4
9 października 2009, 21:59gratuluję przyjęcia do chóru - życzę wspaniałej współpracy i sukcesów!!! Pozdrawiam!
fiona.smutna
9 października 2009, 20:21Moje gratulacje:) Świat bez sztuki jest światem zamniętym na miłość. Uwielbiam dobrą muzykę, a chór zawsze napawa mnie tajemnicą, jak mozna zgrac te wszystkie głosy, by uzyskać tak cudne efekty:) Brawo - spełniaj się:)