Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Reklamacja




Coś się ruszyło z moim rowerkiem!!!!
Wreszcie firma serwisowa raczyła wysłać kuriera po mój zepsuty od miesiąca rowerek rowerek. Już nie każą wysyłać go na mój koszt :)))
Oto co napisał mi pewien miły pan:
Rzecznik Konsumentów Powiatu Olsztyńskiego informuje, że jeśli korzysta Pani z gwarancji to nie można jednocześnie powoływać się na przepisy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego z 27.07.2002r.
Zgodnie z art. 580 paragraf 2 kodeksu cywilnego kto wykonuje uprawnienia wynikające z gwarancji powinien dostarczyć rzecz na koszt gwaranta do miejsca wskazanego w gwarancji. Zapis w gwarancji jest niezgodny z treścią KC. Wobec powyższego towar może Pani wysłać na koszt odbiorcy lub poinformować go o tym, że zostanie wysłany po opłaceniu kosztów pocztowych. Pismo należy wysłać za potwierdzeniem odbioru na adres producenta.
Może też Pani skorzystać z roszczeń  z tytułu niezgodności towaru z umową i od sprzedawcy domagać się wymiany sprzętu. Pismo należy wysłać z potwierdzeniem odbioru. Sprzedawca ma 14 dni na zajęcie stanowiska. gdy nie udzieli odpowiedzi w terminie to może Pani odstąpić od umowy i domagać się zapłaty w wyznaczonym terminie. Po bezskutecznym upływie terminu można skierować sprawę do Sądu, wcześniej zapraszam do biura w celu podjęcia interwencji w Pani sprawie. Z poważaniem Andrzej Kampa Rzecznik Konsumentów Powiatu Olsztyńskiego Radca Prawny

Całe szczęście nie musiałam podejmować tych kroków, bo wczoraj stanowczo poinformowałam sprzedawcę, że znam swoje prawa i nie było już dziś dyskusji.
Ale po co to było? Czemu zwodzili mnie tyle czasu?

Ile mogłabym schudnąć przez ten miesiąc, gdybym miała na czym jeździć?
;))) Oczywiście z tym chudnięciem, a raczej niechudnięciem, to moja wersja i takiej się będę trzymać ;)))))


  • gajka5

    gajka5

    3 lutego 2010, 16:13

    Świetnie sobie poradziłaś, ale tak własnie trzeba jak chcą Cie zbyć to trzeba wejść "oknem" i sprawa wygrana. Teraz sobie odbijesz na swoim rowerku. Miłego dnia a zdjęcie zmieniłam he he

  • zosienka63

    zosienka63

    3 lutego 2010, 14:25

    No jak czytam to warto znać swoje prawa , odrazu inaczej z tobą rozmawiają . A czemu myślisz , że przytyłaś ? powodzenia . Stasia

  • RadGor

    RadGor

    3 lutego 2010, 13:56

    nadzieję, że już niedługo wsiądziesz na sprawny rowerek i popędzisz w dal. Pozdrawiam

  • fiona.smutna

    fiona.smutna

    3 lutego 2010, 13:00

    dobrze, że już drgnęło:) ja mam swojego rumaka od Wigilii i powiem Ci, że nie myślałam, jak bardzo może wciągnąć codzienne pedałowanie:))) Pozdrawiam serdecznie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.