Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tydzień


Dziś mija tydzień od rozpoczęcia ćwiczeń. W sumie bywało różnie, nie mam jakiegoś ustalonego schematu. najpierw było 200 brzuszków, 10 km na stacjonarnym rowerze. Dziś natomiast mój dzień wyglądał następująco: abs mel b, boczki tiffany, hula hop z wypustkami, 60 przysiadów, 10 km na rowerku. Jak myślicie, czy coś takiego da efekty? Może coś dołożyć? Chcę schudnąć całkiem sporo, więc to dla mnie bardzo ważne. Narazie jestem dobrej myśli, choć nie powiem, mam chwile zwątpienia z racji tego, ze jestem osobą strasznie niecierpliwą.. Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za rady!
  • kingulka1990

    kingulka1990

    3 marca 2014, 17:34

    Plan masz dobry ;) I poczekaj na zmiany do miesiąca, zobaczysz czy schudłaś tyle ile chciałas itd ;) Trzymam kciuki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.