Dziś chciałam Wam pokazać różnicę w moim wyglądzie. Jak "prezentowałam" się z największa w moim życiu wagą i teraz. Pisałam kiedyś na początku w pamiętniku, iż w sumie nie miałam z waga jakiś większych problemów aż do 4 lat wstecz. Kiedy stresy spowodowały głód emocjonalny, który łagodziłam drinkami, piwami oraz jedzeniem nocnym. Nie jest tak, że stresy minęły i te problemy, które go spowodowały czy powodują. Ja po prostu inaczej podchodzę do życia. Kosztuje mnie to dalej bardzo, ponieważ jestem wrażliwą osobą i chciałabym za bardzo aby ten świat wyglądał inaczej. Aby ludzie byli ok jak ja jestem ok. Tak nie jest i nie będzie - ale uświadomienie sobie tego i innych rzeczy, pogodzenie się z niemożliwym spowodowało zmianę we mnie. Zycie mam JEDNO. Przeżyje je jak chcę. Na co mam wpływ - pomagam, zmieniam.. Nad resztą mogę tylko nieraz zapłakać.. Ale się "nie daję". Trudno. Taki jest ten świat.
Oki. Ja tu pitu pitu
Ja 2014
Ja - teraz
bilmece
16 czerwca 2016, 05:05Wygladasz fenomenalnie i kawal dobrej roboty zrobilas! I brawa za zmiane podejscia do zycia- tylko my w sobie mozemy cos zmienic, siwata, ludzi juz nie :) Tak trzymaj! Pieknie!!!
Ajmmj
17 czerwca 2016, 11:12Bardzo dziękuję:)
geza..
15 czerwca 2016, 17:39Super zmiana!!! ;)))
Ajmmj
17 czerwca 2016, 11:12No Myślę:) dziękuję:)
annaewasedlak
15 czerwca 2016, 16:07Kochana połowy nie ma!
Ajmmj
17 czerwca 2016, 11:13Dzięki serdeczne:)
MamaLili
15 czerwca 2016, 13:54Brawo! śliczna z Ciebie kobieta
Ajmmj
15 czerwca 2016, 14:03Bardzo dziękuję:)
Pokerusia
15 czerwca 2016, 12:54Czapki z głów! Gratuluję.Piękna zmiana,brawooo!!! :*
Ajmmj
15 czerwca 2016, 14:03Dziękuję:) Jeszcze trochę przede mną:)
_Pola_
15 czerwca 2016, 10:04Ogromna różnica :)
Ajmmj
15 czerwca 2016, 10:41Niby tylko 9 kg:) Dzięki:)