Od dłuższego czasu zbieram się za odchudzanie. Próbowałam zastosować dietę Atkinsa ale po dwóch dniach rozbolał mnie brzuch (od zawsze mój żołądek był wrażliwy na tłuste) i jej zaprzestałam. Aktualnie jestem w kropce i próbuję znaleźć dietę taką, która by pasowała nie tylko mojej linii ale i układowi pokarmowemu :)
Mój poprzedni jadłospis składał się z płatków śniadaniowych, bądź Danio z bułką, później obiadem (ok 16h) i kolacją jakieś 2/3h później. Pomiędzy były ciasteczka lub chipsy. Tylko cudem nie powróciłam do poprzedniej wagi.
Zaczynam się normalnie odżywiać:
Dzisiaj pierwszy raz zastosowałam licznik kalorii. wyszło mi 1145kcal i nie jestem głodna.
Od niedzieli będę dokładnie notować swoje posiłki i przeliczenie na kcal.
A w przyszłym tygodniu planuję zapisać się za siłownię i boks :)
Trzymajcie za mnie kciuki!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aj.em.emi
28 września 2013, 21:44Niby tak ale ja muszę mieć jakiś z góry wyznaczony schemat, bo jeżeli nie mam to bardzo szybko mija mi i zapał i przybywa kg :( Zresztą muszę jeszcze popracować nad kondycją i znaleźć sobie jakieś pasujące ćwiczenia... No ale to wyjdzie z czasem
TheSecondTry
28 września 2013, 21:34Ja ostatnio byłam na diecie 17-dniowej i bardzo mi się podobała. Miałam wrażenie ze układ trawienny jest odciążany (zalecane są probiotyki, dożo warzyw i wody). Będę kontynuować ta dietę po urlopie 15. października. Na prawdę polecam poczytaj trochę na ten temat. Albo zajrzyj do mnie do pamiętnika. Tam jest link na mojego bloga...trochę tam pisałam. Pozdrawiam
Invisible2
28 września 2013, 21:20Na co Ci dieta? Nie lepiej 5 posilków dziennie, owoce i warzywa, a do tego ćwiczenia? (: