minął weekend...
nie miałam czasu by zajrzeć na Vitalię, dieta poszłą na bok na całą niedzielę. Może w tygodniu znajdę chwilkę to odpiszę na Wasze pytania.
ANKIETA cotygodniowa " W Poszukiwaniu Wlasnego Rytmu":
1. Zmiana wagi w ciagu ostatniego tygodnia: 70,1kg czyli -0,3kg
2.Zmiana wagi od poczatku trwania programu: -0,7kg
3.Podsumowanie treningow
w dalszym ciągu nic nie zrobiłam w tej kwestii, ale planuję kupić rowerek lub orbitreka więc nie będę miała już wymówek, że nie mam sprzętu.
4.Dieta ostatniego tygodnia- sukcesy:
Dietę trzymam bez szaleństw, ale lubię ją i nie zamierzam jej przerywać nawet jeśli dojdę do celu. Weekend był imprezowy i pozwoliłam sobie na ciasto. Szczególnych sukcesów w tym tygodniu nie było
5. Błędy w diecie,
Wszystkie były świadome i weekendowe.
6. Jak dieta i treningi wplywja na moje samopoczucie i stan emocjonalny?
Dążę do 6tki na święta, wiem że dam radę! Choć motywacja w tym tygodniu nieco przygasła, czułam zmęczenie po 3 tygodniach chorowania dzieci. Od jutra znów będą spacery.
Desperatka75
8 grudnia 2008, 23:51bo dzisiaj to juz w ogóle z dietką i ruchem krucho....A co byś pozmieniała? Dodaję białe akcenty(sufit, firanka białe) bo za żółto-zielono się zrobiło....Buziaki!
gargamel88
8 grudnia 2008, 22:30to prawda dzieciaki cie niezle wymeczyly ale szkoda tracic to na co sie caly tydzien ostro pracowalo przez jeden weekend;(
kapsell
8 grudnia 2008, 19:08Majko jestes kochana:)) powiedz mi tylko jak te zdjecia maja wygladac, czy mam objac caly pokoj? czy stanac na srodku i z wszystkich czterych stron pstryknac zdjecie? i zostaw mi swojego emaila.dziekuje
Desperatka75
8 grudnia 2008, 14:08Brawo!!!<img src="http://img514.imageshack.us/img514/8092/42bv6.gif"> Buziolki!
Monijka30
8 grudnia 2008, 12:26no niestety ja też trochę wymiękłam, ale że do wkacji i stroju bikini jeszcze kilka m-cy to tak strasznie nad tym nie płaczę:) A co do orbiego, to wizualnie, mam taki: http://www.allegro.pl/item494812645_wyprzedaz_orbitrek_treningowy_w_super_cenie.html Wiedzorkiem sprawdzę czy jest gdzieś na moim napisane jaki to dokładnie model i jak znajdę to napiszę:)
Mikena
8 grudnia 2008, 12:09Tak jak sie umowilysmy - ja na Swieta widze 5 z przodu a Ty 6, nie ma bata :)
ajrin4
8 grudnia 2008, 08:25i oto chodzi! Bez egzaltacji, spokojnie, małymi kroczkami - do przodu. To jest własnie ta zmiana trybu zycia i przyzwyczajeń, o którą wszystkie się staramy. Małe odstępstwa, wspólne imprezy bez zwracania uwagi na siebie, bo "ja się odchudzam" i stałe korekty po-imprezowe, powroty do diety czyli KONSEKWENCJA. Tak trzymaj! :)))
mmmrb
8 grudnia 2008, 02:49same sukcesy, jak to milo sie czyta i ciesze sie razem z Toba. pozdrawiam