schudnę od samego siedzenia przy kompie i czytania Waszych wpisów i pamiętników, bo wtedy nie chodzę do kuchni po małe conieco. Ale to pocieszające, że tak wielu z Was ma za sobą takie sukcesy - może i mi się uda. Moja dieta zaczyna się w niedzielę - smacznie dopasowana ale już od dziś robię sobie małą zaprawę i zaczynam baczniej przyglądac się zjedzonym rzeczom.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
caros
17 czerwca 2008, 23:21Aja jak pisałaś "może i mi się uda",nie pisz może tylko na pewno Ci się uda uwierz w siebie i swoje możliwości.Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki P.S- śliczne masz dzieciaczki.
rubi06
17 czerwca 2008, 21:44Póki co, nie jestem zbyt dobrą osobą we wspieraniu, bo sama potrzebuję wsparcia!! Przechodzę jakiś kryzys ;/ Ale bez względu na to - życzę Ci sukcesów i jak najmniej takich dołków jak ja mam teraz ;)) Razem na pewno się uda!! Pozdrawiam:)
agapa776
17 czerwca 2008, 21:28Nie kupowałam tutaj diety,ale widzę,że wiele osób sobie chwali więc chyba jest ok.Życzę powodzenia,będę zaglądać do Ciebie i trzymam kciuki,papapa
gruba85
17 czerwca 2008, 20:16na 10000% sie uda! bede trzymac kciuki ;) Pozdrawiam
nikoleczka
17 czerwca 2008, 19:16Na pewno ci się uda, ja również zaczynałam na tej dietce i byłam bardzo zadowolona z efektów. Pozdrawiam!!!