poświąteczna waga była tylko o pół kilo mniejsza niż zakładany najczarniejszy scenariusz
ruszyłam z pułapu 74,5kg
po tygodniu zrzuciłam 0,9kg oby tak dalej :))
jeszcze tylko 9,1kg do celu
spokojnie i do celu, bez zrywów i diet cud bo potem to się tylko mści.
Udanego tygodnia i wielkich spadków Wam życzę :)
agusia170581
20 kwietnia 2010, 06:35aja trzymam kciuki:) damy radę mamy na to całe lato:) ale mi się zrymowało:D
.ksiezniczka.
19 kwietnia 2010, 22:18bede ci dopingowac i trzymac kciuki :))))
marcelka55
19 kwietnia 2010, 22:00Prawie kg w tydzień - uważam, że to wcale nie tak wolno :) Oby tak dalej! A jeśli mogę zapytac - jesteś na jakiejś specjalnej diecie, czy własny "wymysł"? :)