To jakaś masakra mimo, że od sylwestra zmieniłam zupełnie swój sposób odżywiania - zero słodyczy, cukru, dieta zasadowa, naprawdę zaczęłam zwracać dużą uwagę na to co jem, aby było zdrowe i jak najmniej przetworzone to mimo wszystko schudłam jedynie 1 kg :( Nie wiem już co mam zrobić, po dzisiejszym ważeniu mam MEGA doła.
Myślałam, że tym razem mi się uda, przez te 25 dni byłam pełna nadziei i wiary w to że tym razem dam radę ale po dzisiejszym ważeniu nie mam już siły. Ja wiem, że nie schudnę od razu bo nie przytyłam w jeden dzień ALE żeby przez 25 dni (gdzie nie było ŻADNEGO wybryku) schudnąć TYLKO kilogram;/
Nie wiem co robić......
Myślałam, że tym razem mi się uda, przez te 25 dni byłam pełna nadziei i wiary w to że tym razem dam radę ale po dzisiejszym ważeniu nie mam już siły. Ja wiem, że nie schudnę od razu bo nie przytyłam w jeden dzień ALE żeby przez 25 dni (gdzie nie było ŻADNEGO wybryku) schudnąć TYLKO kilogram;/
Nie wiem co robić......
domanika
31 stycznia 2014, 20:42kilogram stracone na stałe to naprawde dobry kilogram. Moze hormony trzeba sprawdzić?
zdrowenawyki
26 stycznia 2014, 13:17Na efekty trzeba poczekać !! Ćwiczysz dodatkowo?
emiiily
25 stycznia 2014, 20:21Dodaj do swojego trybu życia ćwiczenia cardio, są najlepsze na spalanie tłuszczu. dziwne, że w takim czasie spadł ci zaledwie kilogram, tym bardziej że masz z czego zrzucać i powinny ci kilogramy lecieć szybciej. Może faktycznie masz problemy z tarczycą a o tym nie wiesz? Ja tyłam bo nie brałam leków na tarczycę, zaczęłam brać je regularnie, przeszłam na dietę i kilogramy lecą. Spróbuj może w tym kierunku.
Renfriii
25 stycznia 2014, 20:14Kochana zrób badania na tarczycę, może masz niedoczynność i dlatego tak jest.
CzarneSloneczko
25 stycznia 2014, 17:09taaa jak bym czytała o sobie. niestety mam dokładnie to samo. ale nie poddaję się! jem zdrowo i ćwiczę, i i daję mi to dużo motywacji ;)
lapaz80
25 stycznia 2014, 17:03Kilogram to bardzo dużo. Niektórzy potrzebują więcej czasu żeby zrzucić. lepiej powoli a na zawsze niż szybko a na krótko.
angelisia69
25 stycznia 2014, 16:20Dolacz cwiczonka i nie zalamuj sie,bo wlasnie takie myslenie nie pobudza a zniecheca do dzialania.Napewno jakis ruch pomoze i wkrotce beda wieksze spadki,najwazniejsze to przetrwac kryzys!