Wczoraj choć miałam dzień wolny od pracy i mogłam zrobić coś więcej dla siebie dla swojego lepszego samopoczucia to nie zrobiłam nic :( Nie jestem z tego dumna ale tak jakoś wyszło.Miałam dzień wolny ponieważ w szkole mojej córki,która kończy gimnazjum ,było spotkanie z dyrektorami pobliskimi szkół ponadgimnazjalnych :) już dawno nie spędziłam tyle czasu w szkole.Wróciłam po godzinie 19 pogadałam z córką i już nie miałam siły na ćwiczenia,które miałam zaplanowane na ten dzień.Mogłam to zrobić wcześniej ale pogoda była taka senna że zamiast poćwiczyć to po obiadku położyłam się i zasnęłam prawie na godzinkę masakra! Rzadko mi się to zdarza, śpię w dzień tylko po nocnej zmianie,ale tym razem mi się udało.Cóż było minęło i nie będę już do tego wracać.Nie ma co się oglądać za siebie ale dążyć uparcie do celu i właśnie to zamierzam zrobić :).
Zaczyna się sezon działkowy i już na moim parapecie kiełkują pomidorki i kwiatki które później posadzę na działce.Po raz pierwszy posiałam kwiatki i pomidorki i nawet nie wiedziałam że może mnie tak cieszyć patrzenie na kiełkujące roślinki :) wręcz szaleje na punkcie tych roślinek chucham i dmucham na nie by rosły i miały się jak najlepiej :) a każdym nowym kiełkiem w doniczce cieszę się jak dziecko.Moje dzieci to się ze mnie śmieją i myślą że mama zwariowała :) Ale ja myślę że takie wariactwo jest całkiem fajne.Dobrze mieć jakąś inną pasje oprócz ćwiczeń i odchudzania.
Dziś już nie miałam takiego lenia i poćwiczyłam a niedługo idę do pracy bo w tym tygodniu zmiana popołudniowa.Koniec laby (krótkiej ale zawsze coś) więc teraz 8 godzin chodzenia po hali i ciężkiej harówki :( ale będzie dobrze jakoś zleci ten tydzień muszę być optymistką :)
Właśnie dostałam bardzo optymistycznego smsa od siostry :) na wadze pojawiła się u niej na pierwszym miejscu 8 :) mały kroczek do wielkiego zwycięstwa!!! Jestem dumna i cieszę się że znów widać spadek wagi u mojej siostry.Byle tak dalej a na pewno osiągniesz swój cel siostrunio!!! Powodzenia!!!
sylwiana54
19 marca 2014, 07:07No właśnie ja również chciałam zapytać o twój spadek wagi :)
mirjam
18 marca 2014, 13:07siostra siostrą dobrze,że ma spadki,ale jak u Ciebie ze spadeczkami?nic nie wspominasz:)