Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy dzień nowa ja


Dziś zaczął sie drugi dzień mojej walki o siebie o zdrowie i powiem wam że już jest lepiej. Wstałam z łóżka nie zmęczona, odprowadziłam córkę do przedszkola mały spacer z młodsza córka i do domu, sniadanko mialam dobre ta pasta z brokułów jest pyszna polecam 🙂😘. Kawa i herbata zielona już za mną(uwielbiam ją), teraz czekam aż Kinga zaśnie i biore się za ćwiczenia, wczoraj nie zrobiłam wiec dziś nadrabiam razy dwa(z moja kondycja dobrze by bylo jakbym chociaż jedne cwiczenia do końca zrobiła). Także jest do przodu wczoraj jak sie kładłam do łóżka to nie czułam sie zapchana taka napuchnieta, wzdeta. Tylko czułam sie lepiej tak jakby lekko. Jestem mega zadowolona że podjęłam tą walkę. Pozdrawiam i milego dnia😘😘😘😘💪💪

  • Sunnemoo

    Sunnemoo

    3 marca 2020, 11:21

    Trzymam kciuki, powodzenia :*

    • agus006

      agus006

      3 marca 2020, 13:18

      Dziękuję bardzo 😘 takich słów mi potrzeba 🙂 powodzenia również 😁😘

  • Sunnemoo

    Sunnemoo

    3 marca 2020, 11:21

    Komentarz został usunięty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.