No nie do wiary. Waga spada i w chwili obecnej jestem w drugim etapie diety mojej cudownej: fazie wlasciwej, ktora potrwa wieki, ale nic to, jam cierpliwa. Osiagnelam krok milowy, hehe. Moi :))) Oprocz tego, nie wiem, czy ja sie zle mierze, bo to pomiary za kazdym razem inne sa, ale nie do wiary wrecz, ze w talii zgubilam w przeciagu dwoch tygodni 4 cm??? To nie moze byc prawda chyba. Spodnie wprawdzie jakies luzniejsze, to fakt, ale wciaz nie moge w to uwierzyc. Oponka odporna na wszystko, wprawdzie jakis centymetr czy dwa zgubila, ale tu tak samo jak z biustem - nie chce sie ruszyc. Nie szkodzi, poczekam, pokaze zolzie, kto tu rzadzi.
Dibrze, ide zrobic sobie na sniadanie kaszke z bakaliami, a dzisiaj na obiad nowe danie, ciekawe, jak bedzie smakowalo:) Milego dnia.
agi78
27 maja 2011, 20:01mam w biodrach rozmiar 40, ale kupilam sobie spodnie na lato w rozmiarze 38 - nie wiem, jakim cudem, ale mieszcze sie spokojnie i nawet mi luzno. Wiadomo, rozmiarowka rozmiarowce nierowna, ale oczywiscie to jest dobry i prawdziwy rozmiar 38:)))) Mam tylko jedne jeansy, ktore chyba "chudna" razem ze mna - chocbym nie wiem, co robila, sa opiete. A pozostale spodnie - naprawde obserwuje, ze robia sie luzniejsze. I podoba mi sie to jak cholera:)))
izulka710
27 maja 2011, 19:55Jak ty to robisz?Ja mam 42 :(Co do ważenia....ja nawet dwa razy dziennie(wyrzucić nawet!)
agi78
27 maja 2011, 16:21bardzo, samam jeszcze w siodmym niebie, chociaz w te talie naprawde mi sie nie chce wierzyc, mam wrazenie, ze nie umiem sie mierzyc, ale co tam:) A nowe spodnie w rozmiarze 38 nosi sie bosko:)
Elku6
27 maja 2011, 15:38Gratuluję!!! To bardzo motywuje do dalszego działania. Czego i Tobie życzę ;)
izulka710
27 maja 2011, 15:17Gratuluję i zazdraszczam:))
orchidea24
27 maja 2011, 08:24Gratulacje i powodzenia w 2 fazie ;)
kamasutra1977
27 maja 2011, 08:23Świetnie Ci się dzień zaczął, gratuluję przede wszystkim tych centymetrów w talii!!