Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień
29 stycznia 2013
2 dzień: 78,2. Jestem po pierwszym dniu diety i czuję się świetnie. Wiem, wiem, nie chudnie się kg w 1 dzień- to tylko woda, ale i tak optymistycznie, że waga drga w dół a nie w górę jak to było ostatnio. Tym razem muszę osiągnąć cel, na zawsze!!! mam tylko nadzieję że starczy mi sił i determinacji. Przerażają mnie tylko święta, imprezy, spotkania ze znajomymi i wyjazdy, bo na prawdę nie wiem jak uda mi się powstrzymać od jedzenia tych wszystkich pyszności, które zazwyczaj pojawiają się przy takich okazjach. Może ma ktoś jakiś dobry sposób na wybrnięcie z takich sytuacji?
cometruedreams
29 stycznia 2013, 10:24Dzisiaj też mam 2 dzień i na razie jestem pozytywnie zastawiona :) Na imprezie zapomnisz o jedzeniu tańcząc hehe. Powodzenia :)