Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest superrr! :-)


Wyobrazcie sobie, piekę właśnie ciasteczka dla znajomej, pięknie pachnie w kuchni, upajam się zapachem świeżych wypieków i ani trochę nie ciągnie mnie by je zjeść, pożreć w dzikim napadzie głodu cukrowego. Czyżbym już nie była uzależniona? Nie przeszkadza mi słodki zapach, zjadłam dziś pięknie swoje posiłki, trochę zgrzeszyłam na wieczór (czyli w chwili obecnej) winem O:) ale absolutnie z tego powodu nie jest mi źle. Wieczorem waga pokazała 70,5 co daje spokojnie poniżej 70kg rano. Jest superrr! Nie sądziłam, że dieta z vitalią bedzie tak łatwa. Zdecydowanie ogarnęła mnie fala szczęścia, hmmm, jak niewiele trzeba... Parę kilo w dół, nowa praca, nowe perspektywy, nowe plany, łyk wina... Ehhhhh... :-* Czego i Wam z całego serca życzę :-) 

  • orchidea24

    orchidea24

    17 listopada 2016, 13:32

    super! oby tak dalej :)

  • LaMordidita96

    LaMordidita96

    17 listopada 2016, 10:45

    Lampka wina dla zdrowia i urody,a przede wszystkim poprawy humoru...czasami można sobie pozwolić;)

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    17 listopada 2016, 08:37

    :) super!!! w koncu ktos zadowolony! ;) brawo

  • Nattiaa

    Nattiaa

    17 listopada 2016, 07:20

    vitalia ma spoko jadłospis ale musiałam dzisiaj na I śniadanie usmażyć sobie 2 jaja z bułką bo wg przepisu miałabym 3 posiłki owocowe na 1 śn banan, na drugie śliwki a na przekąskę truskawki xD

    • agataweronika

      agataweronika

      17 listopada 2016, 07:38

      Hihihi, właśnie fajne jest to, że można sobie wymieniać posiłki. Też często tak robię, bo np tuńczyka z rana albo w pracy przecież nie zjem :-)

    • Nattiaa

      Nattiaa

      17 listopada 2016, 07:41

      ja zawsze jak dostaje jadłospis to całego analizuje i wymieniam bo np. chłodnik z ogórka i rzodkiewki nie jest dla mnie :D chociaż marchew z rodzynkami bomba

  • Superbabeczka

    Superbabeczka

    17 listopada 2016, 06:37

    Szczesciara :) ja musze sie niemal kablem do kaloryfera przywiazywac zeby czasem po nic slodkiego nie siegnac ;)

    • agataweronika

      agataweronika

      17 listopada 2016, 07:39

      :-) Wiesz ze początki są najtrudniejsze? A może wyzwanie? Do wigilii bez cukru? :-)

    • Superbabeczka

      Superbabeczka

      17 listopada 2016, 08:10

      Podjelam takie wyzwanie.Poki co sie trzymam ale jest mi bardzo,bardzo ale to bardzo ciezko!

  • angelisia69

    angelisia69

    17 listopada 2016, 03:58

    i swietnie ;-) moze juz sie uodpornilas na pokusy?Winko nie jest zle,najgorsze jest podjadanie.Powodzonka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.