Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ćwiczenia


No tak czego mogłam się spodziewać po takiej długiej przerwie.

Tętno szalało jak zwariowane, ale wykonałam swój plan.

Na początku rozgrzewka na bieżni - 20 min., następnie 45 min orbitrek - tutaj miałam tak wysokie tętno, że nie musiałam się starać aby uzyskać najwyższe wartości odpowiednie do mojego wieku, szok...

Według planu kolejne były brzuszki - wykonane ,

a na koniec rowerek 40 min na tętnie 123.

 

Dziś też się wybieram... hihihihihi

już nie mogę się doczekać...

Wczorajszy dzień dietkowo też ok.

  • moniq1989

    moniq1989

    14 stycznia 2011, 10:06

    No i to mi się podoba, buźka;*

  • gio21

    gio21

    14 stycznia 2011, 09:14

    Wracasz do formy!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.